`. Pluszowy miś, to twój konkurent. Maciewiele wspólnego: Obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca,do targania. Tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
Jestem księżniczką tak popierdoloną, ale i tak słodką, że w sukience z różowego tiulu skopię ci dupę czarnym glanem i powiem : Tu będzie stał mój jebany zamek :P
To nie jest tak, że jestem zbyt wybredna czy czekam na księcia na białym rumaku. Ja zwyczajnie nie potrafię trwonić czasu na jakiś palantów, którym mózg zastępują bicepsy, a ich szacunek do kobiet mieści się w łyżeczce do herbaty.