| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Siedzę w oknie i wdycham samotność. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Mam ochotę przedawkować wszystko. Począwszy od papierosów, skończywszy na Tobie. ;* |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Cała ulica błyszczała uśmiechem tego typa. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - To czemu tak na niego patrzysz ?
-To tylko sentyment , wspomnienie pierwszej pierdolonej miłości |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -On Cię kocha?
-On?Mnie? Chyba Cię pojebało do reszty!
-Tak! Nie widzisz jak on na Ciebie patrzy,kiedy przechodzisz? Jak szuka cię wzrokiem, gdy nie ma Cię przy nim przez 5 minut? Jak się stresuje podczas rozmowy z Tobą? To jest miłość! Kocha Cię!
-Wiesz,co? Masz rację xD |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Czy ona ma zawsze takie radosne oczy?
-Nie, tylko wtedy jak Cię widzi. 'x3 |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie strasz mnie piekłem,
za dobrze piekło znam. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jestes jak guma do żucia xD
-elastyczny, słodki i jednorazowego użytku xD |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Papieros w dłoni , smutne oczy. To chyba jej przeznaczenie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - co robisz?
- szukam szczęścia.
- pod stołem?
- gdzieś, kur*wa musi być! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| i nagle jej oczy zrobiły sie szkliste, ręce opadły, lizak stracił smak, a pociąg do szczęścia odjechał. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' teoretycznie jest zajebiście , praktycznie jest chujowo .. |  |  
	                   
	                    |  |