|
I chyba nadal Cię kocham, choć mam sto tysięcy powodów żeby cię zabić.
|
|
|
gdy nagle przestajesz odpisywać mi na sms-y , do głowy przychodzą mi różne myśli.. zastanawiam się co robisz, z kim.. a może z inną piszesz w taki sam sposób jak ze mną, bo przecież niczego mi nie obiecywałeś. po prostu ja wyobrażam sobie zbyt wiele, po raz kolejny..
|
|
|
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
|
|
|
słowa potrafią ranić, ale ich brak jeszcze bardziej...
|
|
|
moje serce nie chce zmian.
|
|
|
Truth is, sometimes I miss you so much I can hardly stand it
|
|
|
Well maybe he's not the one for you
...But what if I'm the one for him?
|
|
|
Miałam zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna
|
|
|
- płaczesz? - nie kurwa, sikam oczami !
|
|
|
zaciągam się Tobą choć nie palę, uzależniaj mnie dalej.
|
|
|
Cierpimy, bo czujemy, że dajemy więcej niż otrzymujemy w zamian.
|
|
|
Jutro już nikt, a dziś jeszcze TY !
|
|
|
|