|
slitasniexd.moblo.pl
bo ja jestem alkoholem którym się upijasz jak amfetamina robię tobie w głowie miraż.
|
|
|
bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz, jak amfetamina robię tobie w głowie miraż.
|
|
|
musiałem zamknąć drzwi za sobą, przy tym paląc mosty,
teraz wiem, że nie ma żadnych szans już dla tej znajomości.
|
|
|
ja wolę być ostatni, zamiast zostać na przodzie, przynajmniej nie muszę się wciąż oglądać za siebie.
|
|
|
czasem tak bywa, nie każdy wygrywa, czasem bywa tak, że coś ważnego się urywa
|
|
|
mieliśmy błękitne oczy i nikt nas nie kochał, oprócz nas samych, kurwa nikt nas nie kochał, to smutne.
|
|
|
wstawał późno i późno się kładł spać, albo nie spał, bo znowu się naćpał
|
|
|
mogliśmy stać pół dnia w bramach i jarać, albo ćpać od południa i nie spać do rana
|
|
|
i gdyby nie to wszystko to byłoby dobrze wiesz, a tak poza tym, to wcale nie jest ok, nie jest ok, cześć
|
|
|
i żeby się spotkać z Tobą znajdę sto różnych powodów.
|
|
|
kiedy nas łączy miłość i chemia, a starcza jedna kreska by znów zaczęła kręcić się ziemia.
|
|
|
masz trzydzieści siedem powodów by się zabić, trzydzieści siedem wątków a w środku cannabis.
|
|
|
nieodparcie chcę cię. otwarcie i skrycie, jak śmierć i życie.
|
|
|
|