 |
slitasniexd.moblo.pl
pół na pół litra na dwóch. i tak do obrzygania gdy znów wkurwi nas dół.
|
|
 |
pół na pół, litra na dwóch. i tak do obrzygania, gdy znów wkurwi nas dół.
|
|
 |
chce oryginału, nie tylko na półce, mam dość banału, bełkotu przy wódce
|
|
 |
zacznij dołki kopać taka moja rada, tylko że dla siebie bo kto je kopie ten w nie wpada
|
|
 |
u nas gruba impreza, tam gangsta party. smoke to palić, joke to żarty ej. chyba nie trzeba tłumaczyć takich słów, obie strony się jarają na widok trzęsących dup
|
|
 |
pomarańczowa flara niczym nocna mara powraca w koszmarach, biednego mara, ja to ex palacz, wiec ode mnie wara!
|
|
 |
spółka liczona w latach, nie miesiącach, nie gadam o rurkach, bibułkach czy bongach.
|
|
 |
lata płyną, zamiast więcej - mniej rozumiem, to świat popierdoliło, czy też może ja fiksuję?
|
|
 |
zabierz rodzinę, bliskich, wyrzuć folder, wybacz tym wszystkim co mają w życiu problem. i powiedz sobie na głos, na spokojnie: „nie jestem jednym z nich, więc nic tu po mnie!"
|
|
 |
wspominam i myślę czy stałem się osobą lepszą, czy przejmują mnie ludzie, którzy za plecami pieprzą
|
|
 |
są rzeczy co cieszą i bawią i są takie co dręczą sumienie, są we mnie sprzeczności których nie potrafię zmienić i nie zmienię
|
|
 |
wspomnienia bolą, ale chyba nic poza tym
|
|
 |
cena doświadczenia, opcja zero skruchy, brat zmieniłbyś wiele by uniknąć puchy
|
|
|
|