|
skurwysynn.moblo.pl
Mówisz to koniec poddaję się kres taka prawda nie może być prawdę nawet jeśli nią jest żądzi gniew dotrzymuj kroku kiedy zbliza się dzień próby nie zamykaj oczu
|
|
|
Mówisz to koniec, poddaję się, kres,
taka prawda nie może być prawdę nawet jeśli nią jest,
żądzi gniew dotrzymuj kroku,
kiedy zbliza się dzień próby nie zamykaj oczu
|
|
|
kochaj to życie innego nie mas
|
|
|
nigdy nie zabraknie mi sił, abym mógł się podnieść i żyć na nowo!
|
|
|
pierwsza zasada brzmi: ''baw się dobrze'' nie ma drugiej zasady.
|
|
|
|
na zawsze Ty , ale nie Ty i Ja.
|
|
|
chyba czas zamknąć rozdział nazwany jej imieniem.
|
|
|
nie jest łatwo walczyć z jej obojętnością.
|
|
|
problem w tym, że nie mam Ciebie, ale kto bym tam się przejął
|
|
|
zabierz mi serce, nie chcę cię kochać.
|
|
|
Piję wino, palę skręty z kolegami
Wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami
I jesteś zła, zła ja o wiem,
Sucho mi w gardle Ty jesteś mój tlen
|
|
|
|
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.
|
|
|
|
i mimo tego,że Cie nie mam i prawdopodobnie nigdy nie będę miał, dziękuje Bogu za Twoje życie.
|
|
|
|