| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | simplestory.moblo.pl   Kocham Cię jak stąd do księżyca.    A ja Cię kocham jak stąd do księżyca i z powrotem . |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Kocham Cię jak stąd do księżyca.
- A ja Cię kocham jak stąd do księżyca i z powrotem . |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Prawda czy wyzwanie.?
- Wyzwanie.
- Powiedz, że mnie kochasz.
- Przecież wybrałem wyzwanie, a nie prawdę |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kupił mi moją ulubioną gumę balonową. nigdy nie zapomnę jego spojrzenia, gdy mi ją wręczał mówiąc, że uwielbia na mnie patrzeć, gdy jestem uśmiechnięta jak małe dziecko w sklepie ze słodyczami. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa..". |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Kocham Cię.- szepnęła, patrząc się prosto w jego szare tęczówki - I tak po prostu mi to mówisz? Nie boisz się odrzucenia, wyśmiania? - spytał zdziwiony, podnosząc do góry jedną brew. - Nie. Przecież to jest mój sen. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Poszłabym z Tobą nawet na koniec świata!
- I nie bałabyś się tak zostawić wszystkiego?
- Wszystko miałabym przy sobie.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Gdybym umarła.. przyszedłbyś na pogrzeb?
-Nie.
-Aha, szkoda.
-Kochanie..
-Co?
-Ja bym leżał obok Cieb |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jest 3 658 848 383 mężczyzn na świecie , a ty przejmujesz sie jednym. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Powiedz mi coś słodkiego.
 - Ty. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Wychodzisz gdzieś córeczko?
- Tak mamo, idę na spacer.
- To powiedz temu spacerowi, żeby za pół godziny
odprowadził Cię do domu. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Kocham cie tak bardzo , że mogła bym wziąść ślub z Tobą nawet jutro  w jeansach. :D !.
- Jutro odpada .
- Czemu ? .
- Dżinsy mam w praniu . |  |  
	                   
	                    |  |