 |
siimple.moblo.pl
dotykam właśnie twój policzek ręce.. teraz usta.. i kurwa jeżdżę po tym zdjęciu i jeżdżę aż najeździć się nie mogę.
|
|
 |
dotykam właśnie twój policzek, ręce.. teraz usta.. i kurwa jeżdżę po tym zdjęciu i jeżdżę, aż najeździć się nie mogę.
|
|
 |
odwracam wzrok na dziewczynę, czarne włosy, czarne okulary w których jej do twarzy, ale nie widzę nic za nimi jakiś gościu obok, nieźle ją obcina i się ślini kolejny przystanek, wsiada jej Valentino zdejmuje jej okulary i za nimi zobaczyłem miłość ich usta spotykają się i ona nie podejrzewa, że jego myśli coś ukrywają nie kiedy powiedział jej, że miał na drugą zmianę do roboty wczoraj dlatego nie zadzwonił do wieczora i może w tym było prawdy trochę bo miał na drugą, ale nie zmianę tylko ochotę odwiedził ją, ona siedziała sama w domu puściła Berry White'a ze starego gramofonu i myśli dręczyły go ale gdy poczuł jej szminkę na swoich ustach, wątpliwości opuściły go teraz mówi swojej, że wygląda pięknie wychodzą z autobusu, ona łapie go za rękę
|
|
 |
dwa środkowe palce to za mało, by pokazać, co do ciebie czuję. ;>
|
|
 |
bo słodkie ideały to największe dupki.
|
|
 |
Mówimy komuś, że płacz nie jest niczym złym, ale sami często zarzekamy się, że wcale nie płaczemy.
|
|
 |
Gdybym czasami nie mówiła do mebli, przestała czołgać po całym mieszkaniu zamiast normalnie chodzić, gryźć sznurki i przestała być tak naiwną, byłabym całkiem normalnym człowiekiem.
|
|
 |
Największą sztuką jest uśmiechać się zawsze i wszędzie. Nie żałować tego co było i nie bać się tego co będzie.
|
|
 |
Jestem na jakiejś cholernej huśtawce emocjonalnej i najgorsze jest to, że boję się z niej zeskoczyć. Boję się wrócić do mojej szarej rzeczywistości.. Raz pęka mi serce, raz rozkwitam szczęściem, ale przynajmniej coś się dzieje.
|
|
 |
Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
 |
Życie nas bardzo zaskakuje, gdy otwiera przed nami przyszłość... Czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego, że coś się właśnie zaczyna.
|
|
 |
Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce w sklepie, a może będziesz nagrywał nową piosenkę, albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.
|
|
 |
No, wreszcie mogę odetchnąć z ulgą. Teraz gdy już wszystko się popsuło nie mam się przynajmniej czym martwić.
|
|
|
|