W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, amen. Panie Boże dziękuję za ten dzień. Dziękuję, że dałam radę go przetrwać z uśmiechem na twarzy. To nic, że owy uśmiech był wymuszony i bez życia. Dziękuję, że moje policzki nie były suche. Dziękuję, że mam nowe rany na rękach. Dziękuję, że znów mogłam się przekonać, że moja krew ma czerwony kolor. Dziękuję, że potrafiłeś wszystkie moje smutki usunąć za pomocą tej jednej, niepozornej żyletki. Dziękuję, że mama okazała swą miłość do córki za pomocą siły i wrzasków. Dziękuję, że jest przy niej jej najlepszy przyjaciel .. Dziękuję Ci, że z dnia na dzień jest coraz gorzej. Dziękuję, że lubisz się na mnie wyżywać. No tak, przecież jestem winna. Przepraszam Panie Boże, że nie potrafię odebrać sobie życia. Przepraszam, że nie potrafię w Ciebie wierzyć. Do usłyszenia. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. / glupiamadz
|