|
siemakochamcie.moblo.pl
Istnieją dwie wersje posłuchaj pierwszej: Tu jest nieszczęście gdy nie masz a chciałbyś mieć więcej Druga: to chciałeś i masz dóbr kolekcje I o dziwo nie idzie za t
|
|
|
Istnieją dwie wersje, posłuchaj pierwszej:
Tu jest nieszczęście, gdy nie masz, a chciałbyś mieć więcej
Druga: to chciałeś i masz dóbr kolekcje
I o dziwo nie idzie za tym szczęście - chciwość
|
|
|
Tak naprawdę to zależy ode mnie
Czy będę się ścigał, czy spokojnie odetchnę
Mam nadzieję, że osiągnę to, za czym tęsknię
Spokój ducha i brak stresu wewnętrznie
|
|
|
Nie mam ambicji, aby być najbogatszym
Nie mam potrzeby, by ktoś z zazdrością patrzył
I tak osiągnę to na czym mi zależy
Jebać stres, mniej nerwowych przeżyć
|
|
|
Usiądę na pustyni i o wszystkim zapomnę
o miastach, trudach, ściemnionych epizodach
Muszę tam być, nic ująć, nic dodać
|
|
|
Dziś inaczej na to patrzę, poważnie
Wiedza, rozwój to zajebiście ważne
|
|
|
Nie ma miejsca na lęki, wciąż powiększam w siebie wiarę,
Jestem normalny - i taki już zostanę.
|
|
|
Popatrz życie jest piękne
Nie myśl co będzie jutro, bo pęknie ci serce
Jeśli jeszcze je masz
|
|
|
Nie ma smutno na bogato
Koniec to początek co ty na to?
Wiem ciężko pozbyć się złych myśli
Znaleźć miłość w nienawiści
|
|
|
Próby na nic, ale chcesz to zmienić ,
Wiem to nie jest łatwe, ale weź mała nie rycz.
I nie poddawaj się zbyt szybko,
Czemu znów uciekasz jak byłaś blisko?
Przynajmniej bliżej a to już jakiś krok
|
|
|
U mnie pite - długi weekend, jak i wszystkie urlopy,
Nie jestem alkoholikiem, częściej z czystej głupoty.
|
|
|
Może kiedyś przyjdzie taki dzień znikąd,
Pójdą w dal wszystkie błędy, usiądziemy gdzieś ze świtą
Przy butelce złotego trunku, ciepłym kominku.
Tylko dobrych wspomnień multum, wypijemy se po drinku
Czas dla nas zatrzyma się, a w nas popłynie lepsza krew,
Przy blasku księżyca znowu połączy mnie seks z nią.
Wtedy wybaczę wrogom każdą niesnaskę srogą,
Znowu staniemy obok złączeni na nowo.
|
|
|
Olać wszystko, rozpocząć nową misję,
Chociaż nie powinienem olać, teoretycznie,
Spotykam jakąś dobrą dupę, jest początek wiosny,
Jest tak kozacka że wpierdalam się w wątek miłosny
|
|
|
|