|
Ironia, gdy płacząc przez niego chcę się wtulić w jego ramiona .
|
|
|
NÓŻKI Z GNOJA UDA Z FRAJERA PIERŚ Z KRETYNA reszta pójdzie na parówki OTWIERAM FIRME Z MROŻONKAMI
|
|
|
Twój oddech na moich ciężkich skroniach. Koisz bojaźń, mój świat to paranoja.
|
|
|
wrócisz... tacy jak Ty zawsze wracają.
|
|
|
boję się spojrzeć ci w oczy. Boje się pokazać jak to cholernie boli...
|
|
|
nie patrz na mnie , utrudniasz to wszystko jeszcze bardziej.
|
|
|
"przeklinam cię i kocham cię.. z miłości leczy tylko śmierć"
|
|
|
będę zawsze. Przeciez wiesz , że jestem wstanie ci wybaczyć dosłownie wszystko.
|
|
|
co wczoraj pytaniem dziś odpowiedzią
|
|
|
STWORZONY BY RANIĆ I ROZKOCHIWAĆ
|
|
|
"właściwie nic mi nie jest , to znaczy jest mi wszystko"
|
|
|
|