|
shockyrules.moblo.pl
muzyki dawka bit w słuchawkach!
|
|
|
muzyki dawka, bit w słuchawkach!
|
|
|
w miarę upływu czasu spostrzegam, że ludzie, których rozumiem najmniej to Ci, których znam najlepiej. Moi przyjaciele są zagadkami.
|
|
|
Czasem trzeba usiąść i pogadać z sercem, ot tak, jak staremu kumplowi wytłumaczyć, że nie masz ochoty na piwo czy miłość.
|
|
|
Gdyby miało nie być jutra pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że cholernie mi zależy.
|
|
|
pozdrówmy miłość środkowym palcem
|
|
|
bo tylko ja potrafie gadać na matmie 'za miłość sku*wielu!' a gdy pani grozi kartkówka 'co ty ku*wa wiesz o kartkówkach'.
|
|
|
16:00 czas się pouczyć. 18:00 czas się pouczyć. 20:00 naprawdę czas się pouczyć. 22:00 tylko zajrzę do zeszytu. 24:00 jebać to, nic nie umiem
|
|
|
-zagramy w grę? - a jak się nazywa? - miłość. - a to ja sie na to nie piszę. dużo o niej słyszałam. podobno wciąga, cięzko przestać w to grać. gdy już raz się zacznie łapie nas co chwilę. gdy się kończy cierpimy, płaczemy i zjadamy kilogramy czekolady popijając kakauem. zaczynamy palić i mamy na wszystko wyjebane. -ale ja już zacząłem grać. sam nie będę. to tylko skutki uboczne.... -gramy? -pewnie.
|
|
|
byłśmy najlepszymi przyjaciółkami... w końcu znamy sie 11 lat. razem gotowałyśmy z piasku, płakałyśmy, uczyłyśmy się jeździc na rowerze, odwiedzałyśmt się 12 razy dziennie. razem bawiłyśmy sie w szkołę i seks, uczyłśmy się bluźnić... a teraz jedeyny kontakt ze mna łapiesz pisząc 'hej dupo. masz dyche na szlugi pozyczyć?'. troche to smutne, wiesz?
|
|
|
i pamietam jak miałyśmy 8-9 lat. gdy nie było twojej cioci byłyśmy u ciebie i bawiłyśmy się w seks. udwałysmy ze jestesmy klientem i 'panią z gazety'. kładłysmy się na sobie i robiłysmy dziwne miny i pozycje. łapałyśy sie za pupy i mówiłyśmy 'oh aaah taak, dobrzee'. to była nasza najlepsza zabawa. i nigdy nie zapomne jak w wieku 11 lat często płakałam bo bałam sie że skoro tak sie bawiłam to będę lesbijką. ale wiesz co? nie jestem
|
|
|
z moim ojcem nie da się spokojnie obejrzeć serialu. zawsze musi coś wtrącić. gdy wczoraj oglądaliśmy bezsenność w seattle w połowie filmu spadłam z łózka ze śmiechu bo tata walnął tekstem ' o matko poszły by się bzykać i po sprawie'
|
|
|
-wierzysz w miłość? - wierzyć wierzę ale to tak jak z bogiem. mało kto widział.
|
|
|
|