 |
Unoszę się nad ziemię, by spadac wciąż od nowa..
|
|
 |
Jeszcze żyję, oddycham i widzę. Potrafię kochac, potrafię nienawidzic.
|
|
 |
Oni, mówię na nich opakowani w folię.
|
|
 |
Niech się stanie to co ma się stac, jeżeli przyszedł na to czas.
|
|
 |
Mamy swój mały plan. Może Ty - może ja. Może uda się nam?
|
|
 |
Jeszcze żyję, oddycham i widzę. Potrafię kochac, potrafię nienawidzic.
|
|
 |
Oni, mówię na nich opakowani w folię.
|
|
 |
Niech się stanie to co ma się stac, jeżeli przyszedł na to czas.
|
|
 |
Mamy swój mały plan. Może Ty - może ja. Może uda się nam?
|
|
 |
Jeszcze żyję, oddycham i widzę. Potrafię kochac, potrafię nienawidzic.
|
|
|
|