|
semprelavosta.moblo.pl
Czasami przeraża mnie jego nieobecność.
|
|
|
Czasami przeraża mnie jego nieobecność.
|
|
|
Twój uśmiech to lekarstwo, gdy wokół wszystko zdycha.
Mój problem, twój problem, to żaden problem.
|
|
|
Nie słyszałam, kiedy przyszedłeś
ani kiedy odszedłeś.
Słyszałam jedynie trzask
pękającego serca.
|
|
|
cześć, chciałam porozmawiać chwile, pewnie sobie pomyślisz że się za tobą stęskniłam.
|
|
|
Bądź. Wszystko inne boli.
|
|
|
Przyznała się do wszystkich błędów i pomyłek i powiedziała: Znowu straciłam kontrolę .
|
|
|
I chcę być tą najważniejszą, rozumiesz?
Tym j****y numerem jeden, oczkiem w głowie, diamentem za którego byłbyś wstanie oddać wszystko.
|
|
|
Najpierw poznaj mnie z najgorszej strony, dowiedz się o każdym z moich grzechów, popatrz ilu ludzi skrzywdziłam, a dopiero potem , jeśli nadal będziesz miał odwagę, powiedz,że mnie kochasz.
|
|
|
Kocham cię .
I potrzebuję .
Naprawdę cię kocham .
Bardziej niż kiedykolwiek będziesz mógł to sobie wyobrazić .
Chłopcze, na serio .
Zawsze możesz liczyć na moją miłość .
Na zawsze .
|
|
|
Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać
Że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś
Od zawsze chciałem znaleźć kogoś, kto by mógł zrozumieć
Tak dawno już wiedziałem, że to jesteś Ty .
|
|
|
Dlaczego ten czas mija, kiedy z całej siły trzymam ją blisko siebie, próbując zatrzymać, nie pozwolić jej iść dalej. Boi się mnie. Ja ją tylko zatrzymuję, klękam na kolanach i proszę by była na zawsze i dzień dłużej. Chwytam jej dłoń, przykładam do mojej klatki piersiowej, aby poczuła bicie mego serca. Modlę się, by wypowiedziała jakikolwiek wyraz. Ona ciągle milczy. Jej obojczyki są takie puste bez moich pocałunków, więc próbuję otulić drżące je miękkością ust, lecz wyrywa się i zaczyna biec, potyka się, ale silnie biegnie dalej, upada. Stoję, nie ruszam za nią. Widzę jak obraca się sprawdzając czy podążam w jej kierunku, lecz nie robię tego, nie czuję swojego ciała. Słońce świeci mi prosto w twarz, wytrzeszczając źrenice próbuję dojrzeć jej zarys. W końcu powoli zanika, nie widzę jej. Zastygłem w bezruchu, błagając o jej powrót. Przegrałem wszystko
|
|
|
Nienawidzę nie mieć Cię przy sobie.
|
|
|
|