|
sekundy.moblo.pl
Od dawna nie rozmawiali ze sobą . Jeszcze na początku po zerwaniu zamienili kilka słów bo przecież rozstali się w zgodzie . Ale od kilku miesięcy mijają się bez słow
|
|
|
Od dawna nie rozmawiali ze sobą . Jeszcze na początku , po zerwaniu zamienili kilka słów , bo przecież rozstali się w zgodzie . Ale od kilku miesięcy mijają się bez słowa . Ona poświęcała czas swoim znajomym , a On zaczął zadawać się z grupkę osób , których Ona nie nienawidziła . Dziś niecałe dwa lata temu zaczęli ze sobą być . Ona przyglądała mu się przyglądała przez kilka przerw , cudowne wspomnienia wracały . On też na nią patrzył . Obydwoje myśleli jak mogli się rozstać o jakąś błahostkę . On postanowił do niej podejść . Zapytał jak leci i tak zaczęła się rozmowa . Siedzieli razem ciągle się śmiejąc pogrążeni w rozmowie .Gdy nagle zadzwonił dzwonek . On zaczął iść w kierunku sali . Ona patrzyła jak się odchodzi . " Nadał cię kocham " - nieświadomie mówiąc . On to usłyszał . Odwrócił się , podszedł do niej i pocałował ja w policzek . Następnie szybko pobiegł na lekcję . / Sekundy
|
|
|
|
podniósł wzrok znad zeszytu posyłając mi uśmiech. zamierzyłam się i delikatnie szturchnęłam Go nogą w piszczel. - przestań. - syknęłam robiąc żałosną minę. zaczął się śmiać, a zirytowana naszym zachowaniem nauczycielka w końcu zapytała czy może chcemy wyjść na chwilę i załatwić sprawy niezwiązane z lekcją. - nie trzeba. - odpowiedziałam Jej automatycznie zaciskając mocniej palce na długopisie. - trzeba, chodź. - złapał mnie za rękę i wyciągnął szybko z klasy dziękując chemiczce i zapewniając, że za minutkę jesteśmy. zamykając drzwi objął mnie w pasie i pocałował szybko. - kocham Cię, jak jebnięty kretyn jakiś, widzisz? - zagadnął. i był tylko On, miękkie kolana, zapach środku do mycia podłogi w powietrzu i długopis który wciąż zaciskałam w dłoni. - już, proszę pani. sama chemia. - stwierdził przepuszczając mnie chwilę potem w drzwiach, z szerokim uśmiechem na widok moich roztrzepanych włosów.
|
|
sekundy dodał komentarz: |
7 września 2011 |
|
Żałuje wszystkich zmarnowanych chwil , sekund , minut , godzin , dni , miesięcy , lat ... / Sekundy
|
|
|
Możesz być nawet z inną , liczy się to być był szczęśliwy . / Sekundy
|
|
|
Na początku układało się im jak w bajce . Nie mogli bez siebie wytrzymać . Bóg pozwolił im na szczęście , ale innemu człowiekowi się to nie podobało . On - Michał zaczął coraz rzadziej spotykać się z Nią - Olgą . Mówił , że jest bardzo zajęty , za każdym razem miał inną wymówkę . Tymczasem spotykał się z inną - Karoliną . Większość uważała ją za zwykłą szmatę , ale On dał się nabrać na jej sztuczki . Olga czuła , że coś jest nie tak . Gdy spotykała się z Michałem nie widziała już tego blasku co na początku w Jego oczach . Ale nadal Go kochała .
Pewnego dnia poszła się przejść z przyjaciółką . Gdy szły koło parku zobaczyły Jego z Karoliną . Od razu do nich podeszły . "Yyy...Olga to nie jest tak jak myślisz " "A skąd Ty wiesz co jak myślę ?! Zdradzał Cię kiedyś człowiek , który jest dla Ciebie całym światem ?!" podeszła do niego bliżej " No kochanie nie odpowiesz mi ?" Uderzyła Go w twarz i odeszła szybkim krokiem . Tamta chwila rozdzieliła ich na zawsze . / Sekundy
|
|
|
Nigdy wcześniej bym nie powiedziała że Jedna osoba z czekoladowymi oczami może dać tyle szczęścia . / Sekundy
|
|
|
Siedziała na lekcji myśląc o tym co zobaczyła na przerwie . A konkretnie Jego rozmawiającego z jakaś blond lalą z 1 kl . Wkurzona poszła do koleżanek . Za 5 minut podszedł do niej On . Odpowiadała chamsko na wszystkie jego pytania . Gdy tylko zadzwonił dzwonek bez słowa poszła na lekcje . W pewnym momencie poczuła wibracje , na ekranie telefony pojawił się komunikat "masz jedną nową wiadomość od Michał " . Napisał " No i co się Zazdrośnico obrażasz ? :) To tylko koleżanka kumpla . Kocham Cię najbardziej na świecie Skarbie i tylko Ciebie , pamiętaj : * "/ Sekundy
|
|
|
Nie muszę mieć milionów żeby mieć powód do szczęścia , wystarczysz mi Ty . / sekundy
|
|
|
Zbadałam drogi, po których nigdy bym nie chodziła. Pokochałam Kogoś z kim nigdy bym się nie zaprzyjaźniła. Zranili mnie Ci, którzy nigdy nie byli mi bliscy i choć łatwo przywiązuję się do ludzi dziś wiem, że życie jednak Nie jest puste jak butelka po whisky . / sekundy
|
|
|
|
Nawet na sms nie potrafisz odpisać. Kurwa, przecież nie proszę Cię o małżeństwo, tylko zwyczajnie pytam co u Ciebie.
|
|
|
|