|
chcę chłopaka, który..
*trzymałby moją rękę bez przerwy, wprawiając wszystkie dziewczyny wokół w zazdrość.
*nie pozwoliłby mnie skrzywdzić.
*rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów.
*robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła.
*opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach.
*kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki.
*liczyłby ze mną gwiazdy.
*byłby moim najlepszym przyjacielem.
*nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca.
|
|
|
- Poczekaj, coś zgubiłaś.
- Co takiego.?
- Uśmiech..
- Nie zgubiłam, zostawiłam w domu, bo nie chcę go marnować, zostawię go dla kogoś kogo pokocham..
|
|
|
- Kupić Ci coś.?
- Tak.
- Co.?
- Szczęście. Dużo szczęścia, tak, żeby mi go nigdy nie zabrakło.
|
|
|
I zapytała:
Mamo, a sny się spełniają.?
Mama jej odpowiedziała:
-Tak kochanie, sny się spełniają :)
A ona szczęśliwa nie mogła się doczekać ich spełnienia.
|
|
|
- kawy? herbaty?
- miłości.
|
|
|
Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwym być i z życia drwić.
|
|
|
zróbmy małe doświadczenie. Dodajmy tego pana do tej pani i zobaczymy, co z tego wyniknie. Czy otrzymamy Miłość?
|
|
|
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę . Myślę.
|
|
|
a co byś powiedział, gdybym przyjechała z jednego końca świata, aby zobaczyć Twój cudowny uśmiech i wróciłabym na drugi koniec, aby poczekać aż mnie pokochasz?
|
|
|
Dałabym się pokroić, poćwiartować, rozczłonkować, żebyś mnie kochał.
|
|
|
i nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie : "nie pozwolę Cię skrzywdzić".
|
|
|
Czasem to, co wydaje się być porażką, jest początkiem sukcesu.
|
|
|
|