|
Ten się śmieje ostatni, co najwolniej kojarzy.
|
|
|
A przecież nie chcę źle, przecież już wiem jak to boli, mimo tego i tak zawsze, muszę coś spierdolić.
|
|
|
wracają moje huśtawki nastrojów. płaczę i śmieję się jednocześnie. znowu wszystko wraca, znowu.
|
|
|
i mogłabym wsiąść teraz w jakikolwiek pociąg, nałożyć słuchawki na uszy, zamknąć oczy i wypierdolić na drugi koniec Polski.
|
|
|
I nagle, uświadamiasz sobie że nie masz nic. A jedyną rzeczą o jakiej myślisz, to samobójstwo.
|
|
|
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: Chwilo, proszę bądź wieczna!
|
|
|
Biorę życie pełną garścią - inaczej nie warto.
|
|
|
Chodź ze mną by sens nadać życia krokom.
|
|
|
Na wszystko mam swoją odpowiedź i swoje sposoby.
|
|
|
w dzisiejszych czasach nikt nie jest święty.
|
|
|
Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia, które się potem nigdy nie realizowały, albo realizowały się tak późno, że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia.
|
|
|
|