 |
schwarze.moblo.pl
Przepis na przyjaźń Dodane przez: admin dział: Przyjaźń 1 Komentarz SKŁADNIKI: miarka wspólnych zainteresowań całe opakowanie życzliwości szklanka z
|
|
 |
|
Przepis na przyjaźń
Dodane przez: admin - dział: Przyjaźń
1 Komentarz
SKŁADNIKI:
- miarka wspólnych zainteresowań
- całe opakowanie życzliwości
- szklanka zachęty zmieszanej ze wsparciem
- łyżka zrozumienia
- trochę kompromisu
- sztuka przebaczenia
- szczerość rozpuszczona w godzinach wspólnych rozmów
- szczypta małych niespodzianek
- komplementy (nie przesolić)
SPOSÓB PRZYRZĄDZANIA:
- wszystko wymieszać i zaprawić gorącą wiara w Boga
- przelać do czystego serca piec w atmosferze miłości i zrozumienia
UWAGA! Nie podawać z egoizmem…
|
|
|
|
"wszystko przychodzi na czas do tych którzy potrafią czekać"
|
|
|
|
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
— Paulo Coelho
|
|
|
|
"Czasem wystarczy jeden człowiek, albo jedna myśl, żeby zmienić swoje życie na zawsze." - Agatha Christie
|
|
|
|
"Swoją radość można znaleźć w radości innych; to właśnie jest tajemnicą szczęścia." - David Russel
|
|
|
|
Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi pociąg... - a maszynista widzi trzech debili na torach.
|
|
|
|
"To, kim jesteś, jest nieskończenie ważniejsze od tego, co posiadasz." - Stefan Wyszyński
|
|
|
|
śpiewajtak jakby nikt cię nie słyszał ! tańcztak jakby nikt cię nie widział ! kochaj tak jakby nikt nigdy cię nie zranił !
|
|
|
|
uśmiechnięta ? złudzenie optyczne.
|
|
|
|
Życie bez ludzi, których się kocha jest samotnością.
|
|
|
|
a ja wciąż się uśmiecham. zagryzam wargi i idę przed siebie. bo ludzie, mający na celu moje nieszczęście nie, są warci moich przeszklonych źrenic o łzach, nie wspominając
|
|
|
|
Kocham chodzić tą ulicą, gdy jest ciemno - bo ludzie nie widzą mych łez.Jest po prostu cudownie.Nie daleko Twojego domu,gdy mówiłeś że tak bardzo kochasz. Gdy tak namiętnie pocałowałeś, trzymałeś i mówiłeś że już nigdy nie puścisz,nie oddasz.! Jak siedzieliśmy na naszej wspólnej ławce,patrzeliśmy zimą na gwiazdy. Powiedziałeś,że żadna nie jest tak wystarczająco lśniąca i tak wystarczająco piękna, jak ja.Przytuliłeś mnie tak mocno,że nie czułam skrawka zimna. Potem odprowadzałeś pod sam dom,całując na pożegnanie.To pożegnanie,które było ostanie ...
|
|
|
|
Dodaj komentarz