w stanie, w jakim są zakochani ludzie, dopamina przelewa się przez kanały rozsądnego myślenia i zatapia mózg. szczególnie lewą półkulę. to udowodniono najpierw na szczurach, potem na szympansach, a ostatnio na ludziach. gdyby zakochanie trwało zbyt długo, ludzie umieraliby z wyczerpania, arytmii lub tachykardii serca, głodu albo syndromu odstawienia snu. ci, co by jednak nie umarli, w najlepszym wypadku skończyliby w szpitalu wariatów.
|