|
sawannah.moblo.pl
Przez lata przyzwyczaiłam się że ludzie jak przychodzą tak i odchodzą. Nauczyłam się nigdy do nikogo nie przywiązywać. Więc jak to się kurwa stało że akurat po Tw
|
|
|
Przez lata przyzwyczaiłam się, że ludzie jak przychodzą, tak i odchodzą. Nauczyłam się nigdy do nikogo nie przywiązywać. Więc jak to się, kurwa, stało, że akurat po Twoim odejściu jest mi tak cholernie źle? Jakim cudem zdołałeś tak głęboko wryć się w moje serce..?!
|
|
|
kiedyś godzinami mogliśmy rozmawiać, teraz chwila rozmowy sprawia mi ból. a ty mówisz,że musisz taki być, że zmieniasz numer i nowego nie dasz, a bierz go w cholerę! jeśli dla ciebie nic nie znaczą wspólne chwile...tylko ja dalej mam nadzieję...jaka ja głupia!!!
|
|
|
A to, że nie chodzę w ostrym makijażu i nie ubieram się wyzywająco świadczy jedynie o tym, że mam w sobie odrobinę tej godności, którą nazwałabym zwyczajnie kobiecością.
|
|
|
Nie jestem niemiła. Jestem realistką, a rzeczywistość czasem jest okrutna.
|
|
|
Jak możesz twierdzić, że kochasz jednego człowieka skoro na świecie jest dziesięć tysięcy ludzi, których kochałabyś bardziej, gdybyś ich kiedyś poznała.
|
|
|
Nie obiecuj mi wieczności, jeśli nie możesz obiecać mi jutra.
|
|
|
nie mówmy o sobie źle, inni robią to za nas.
|
|
|
zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot, których mężczyźni nigdy nie mają dosyć.
|
|
|
Co Cię nie zabije - zazwyczaj - zrobi z Ciebie sukę.
|
|
|
Powinna kochać siebie i chodzić z głową tak zadarta do góry,jak tylko się da.Być przekonana o swojej zajebistości i seksapilu.
|
|
|
i ślubujesz mi: uśmiech przy porannej kawie. plac zabaw nocą. parasol w deszczu. i stokrotki na wiosnę?
|
|
|
w moim, powiedzmy poprzednim życiu, kochałam przede wszystkim swobodę. wolność. prawo wyboru. milion rozwiązań. kiedy poprosiłeś mnie o to, żebym dała Nam szansę i w końcu uwierzyła w miłość, straciłam to wszystko. jednak, czułam się z tym świetnie. bo byłam cholernie szczęśliwa, wiesz? kiedy zaś mnie rzuciłeś, nie odzyskałam tego, co miałam dawniej. wciąż jestem uzależniona od Ciebie, z tą różnicą, że Ty już nie jesteś ode mnie.
|
|
|
|