|
savimana.moblo.pl
Na pewno więcej niż lubię. Na pewno jest dla mnie ważny. Na pewno ma najfajniejszy uśmiech i oczy na świecie.
|
|
|
Na pewno więcej, niż lubię. Na pewno jest dla mnie ważny. Na pewno ma najfajniejszy uśmiech i oczy na świecie.
|
|
|
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie wymyślonych przez siebie szczegółów. Moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.
|
|
|
za każdym razem kiedy ktoś zapyta mnie jaki byłeś , powiem , że byłeś niezwykły , jedyny w swoim rodzaju , najwspanialszy , najcudowniejszy , najsłodszy , opiekuńczy , zabawny , czuły , nie zastąpiony , najukochańszy po prostu idealny. Ale wiesz co ? powiem im też , że przecież nadal taki jesteś .
|
|
|
Gimnazjum . Najlepszy okres w życiu . Największe wybryki . Największe problemy . Najsilniejsze więzi . Najgorsi nauczyciele , których tak kochamy kiedy trzeba się rozstać . Przeklęte dzienniki , które miliony razy ochotę mieliśmy wyrzucić przez okno . Wiecznie za małe szatnie . Walka z mundurkami . Wymyślane bóle głowy , brzucha by tylko nie pisać sprawdzianu . Wagary , które dawały adrenalinę . Przesiedziane przerwy przy książkach , gdzie drugie słowo to przekleństwo . Wycieczki z których zdjęcia odzwierciedlały 1/10 niezapomnianych wydarzeń . Pierwszy papieros . Pierwszy alkohol . Szkolne dyskoteki . Ściągi w piórnikach ;D całe ręce we wzorach . Wf , którego było zawsze mało . Zawody po których kolana goiły się tygodniami . Akademie które były jednym wielkim kabaretem . Ludzie , których nigdy się nie zapomni .
|
|
|
uwielbiała się z nim przekomarzać, udawać obrażoną, ale tylko pod jednym warunkiem kiedy podchodził do niej i mocno ją przytulał .
|
|
|
Wierzę, że gdybym odeszła od niego obrażona poszedłby za mną. Gdybym patrzyła na jego usta on pocałowałby moje. Gdybym go popchnęła i biła chwyciłby mnie i nie puścił. Gdybym zaczęła do niego przeklinać zacząłby mnie mocno całować. Gdybym była cicha na pewno zapyta będzie się pytał co jest. Gdybym go ignorowała poświęciłby mi swoją całą uwagę. Gdybym go odpychała przyciągnąłby mnie do siebie. Gdyby mnie zobaczył w najgorszym stanie i tak powiedziałby, że jestem piękna. Gdyby zobaczył jak idę podkradłby się za mną i przytuliłby. Gdybym się bała ochroniłby mnie. Gdybym znów zabrała jego bluzę pozwoliłby mi ją wziąć do domu i w niej spać. Gdy zaczynam patrzeć mu w oczy patrzy się w nie dopóki nie spojrzę w inne miejsce. Gdybym napisała mu, że płaczę automatycznie zapytałby się komu ma wpierdolić.
|
|
|
`Chcę Ciebie więcej, nie potrzebuje już nikogo. Przy tobie jestem sobą, tęsknię gdy Cię nie ma obok. A mówią mi zostaw, i tak się wszystko wali. Specjaliści, znawcy serc, którzy nigdy nie kochali. Mówią znajdź sobie innego, nie ma nad czym szlochać. Inni są lepsi, ich też da się pokochać. Otwórz oczy mówią, zmień drogę, pójdź w drugą stronę. Nie rozumieją że ja chcę Robaczka i koniec. Nie rozumieją że nikt nie zastąpi mi Ciebie, Tylko w tobie widzę siebie, Ty jesteś moim niebem.` ;)
|
|
|
I chcę doczekać dnia, gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie: mamo, też ktoś Ci kiedyś złamał serce? I ja wtedy z uśmiechem, opowiem o Tobie, a ona się rozchmurzy i powie: to u mnie nie jest, aż tak źle.
|
|
|
- Kocham Cię . powiedziała patrząc na chłopaka jej życia .
- Mówiłaś coś ? powiedział chłopak wyciągając z uszu słuchawki .
- Mówiłam , że ładna dziś pogoda .
- Ja Cb też.
|
|
|
I to nieustanne czekanie, napisze , nie napisze . wchodzisz w jego okienko i myślisz 'nie to on powinien'
|
|
|
Wychodzę, widzę Ciebie. Czekasz już na mnie. Po Twoim uśmiechu już wiem, że będzie fajnie.
|
|
|
na pasztecie było napisane, że termin kończy się w dwutysięcznym trzynastym. my zginiemy, pasztety zostaną. masz szanse, mała.
|
|
|
|