|
sandrussxd.moblo.pl
|
|
|
-Nie chcę!
- Czego?
- Mieć tej pieprzonej nadzieii,że on napisze..
|
|
|
Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie...Był ! Ten czas już nie wróci.
|
|
|
I co jej pozostało? siedzieć z kubkiem herbaty i czytac archiwum...? chyba tylko na to było ją stać
|
|
|
wiesz, że nie jaram weź za mnie bucha ; *
|
|
|
nigdy nie mów zbyt dużo razy "kocham, lubię, szanuję" itp. Zbyt często powtarzane słowa tracą swoją magię.
|
|
|
Nie potrafiłam opanować gwałtownego bicia serca, kiedy mnie dotykał. Nie umiałam powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. Nie potrafiłam usunąć go z myśli. Lubiłam z nim być, podobało mi się to, jak się przy nim czułam, uwielbiałam jego milczenie i jego słowa.
|
|
|
Pierwszy raz poczułam się wyjątkowa, gdy spotkaliśmy się spojrzeniami, a on patrzył o sekundę dłużej, niż ja.
|
|
|
Może to te Twoje włosy w nieładzie a może łobuzerski uśmiech no albo te oczy, które przypominają głębię oceanu – przyciągasz mnie wszystkim,bez dwóch zdań.
|
|
|
Dźwięk sms'a.
Odczytuję wiadomość, pierwsze dwa słowa brzmią "kocham Cię".
Komórka spada mi natychmiast na podłogę, mój oddech przyspiesza.
Ponownie odczytuję:
"Kocham Cię, (bla, bla) nie masz pomysłu na wyznanie miłości? Ślij sms'a pod numer (...)".
Sms od sieci,
a wystarczyłyby dwa proste słowa od Ciebie.
Żadne tam wierszyki.
"Kocham Cię" - tak po prostu,
bez żadnego VAT-u.
|
|
|
Chciała, żeby cierpiał, żeby go bolało.
Ale za żadne skarby świata nie była w stanie go zranić...
tak go kochała.
|
|
|
|