 |
|
Cała ta historia nie ma wiele wspólnego z logiką.
|
|
 |
|
- KC. - yyy, kopnąć Cię? /samciia
|
|
 |
|
Wrażliwy? Czuły? Delikatny? Weź sprawdź, bo może to kobieta.
|
|
 |
|
- Ale kiedyś byliście szczęśliwi . - Tak byliśmy . - To może powinnaś do niego wrócić . - Nie słyszysz ? Byliśmy . Czas przeszły dokonany .
|
|
 |
|
ale bajerować to kurwa umiałeś.
|
|
 |
|
- Chcesz mi coś powiedzieć ? - Raczej .. - To tak czy nie , weź się ogarnij trochę . - Nic do Ciebie nie czuję , zrywam z Tobą . - Weź kurwa spierdalaj . Udawała twardą , ale kiedy zmierzała do domu łzy spływały jej po policzkach
|
|
 |
|
Ej , dobra , piszesz , dzwonisz , spotkamy się . Rozumiem , że robisz mi nadzieje, i po co ?. Żeby potem powiedzieć mi " Zostańmy Przyjaciółmi " ? . Nie, dzięki , mam już psa i szczerze myślę, że on rozumie więcej niż ty .
|
|
 |
|
i nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten Ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.
|
|
 |
|
Siedziała na parapecie z kakaem w rękach, jak każdego wieczoru. Z jej niebieskich tęczówek wypływały łzy. Starała się choć wiedziała jak jest daleko od niej. A on był obojętny. Ta jego cholerna obojętność bolała ją najbardzie
|
|
 |
|
- Dziecko ty znowu coś piłaś ? - No jak widać to po chuj się pytasz ?
|
|
 |
|
- Kocham Cię. - A w tej bajce smoki też były . ?
|
|
 |
|
miłość w puszce, orgazm w spray'u.
|
|
|
|