 |
|
chcę opowiedzieć Ci o rzeczach o których nigdy nie słyszałeś, chcę udekorować słowa magią i przyspieszyć Twój oddech. chcę Cię uwolnić.
|
|
 |
|
wciąż tu jesteś. zawrzyjmy więc niepisany pakt o współzależności. od tej pory w Tobie i we mnie, jedna chwila.
|
|
 |
|
zamykam się w swoim ciele, zatrzaskuję palce, oczy, usta. oblekam się nieprzemakalną płachtą skóry. mogę uwierzyć, że wewnątrz kłębi się tylko materia. mogę zwątpić w przenikliwość myśli, mogę zapomnieć o pułapce snów.
|
|
 |
|
Niektórzy są źli, bo nie kochają siebie. Inni bywają trudni, bo wiele wycierpieli i chcą za to ukarać cały świat. Jeszcze inni dali się oszukać i sądzą, że zapewnią sobie lepszą ochronę, jeśli będą niemili dla otoczenia. Zdarzają się i tacy, którzy zaznali gorzkich rozczarowań, więc zamknęli serce, mówiąc sobie, że nie przeżyją takich przykrości ponownie, jeśli nie będą niczego oczekiwać. Inni są egoistami, ponieważ uważają, że wszyscy tacy są i będą szczęśliwsi, jeśli postawią siebie na pierwszym miejscu. Tych wszystkich ludzi łączy jedno - jeśli takiego pokochasz, zaskoczysz go, bo on się tego nie spodziewa. Większość zresztą nawet nie zechce w to początkowo uwierzyć, bo wyda im się to nienormalne. Ale jeśli wytrwa się i udowodni im, że to prawda, na przykład poprzez bezinteresowne czyny, można nimi tak wstrząsnąć, że odmieni się ich wizje świata, a przy okazji relacje między wami.
|
|
 |
|
Nigdy nie poświęcaj dla kogoś wszystkiego. Ludzie odchodzą. Oni zawsze to robią.
|
|
 |
|
nie potrzebuję nowych spięć .
|
|
 |
|
Proszę mnie zostawić w spokoju, jestem zajęta. Odzyskuję ból. Popełniam samobójstwo.
|
|
 |
|
Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą.
|
|
 |
|
Twoje oczy już nigdy się nie przyśnią.
|
|
 |
|
podniosła się. i zaczęła biec dalej, przed siebie. nie poszła na łatwiznę - nie odebrała sobie życia.
|
|
 |
|
idź do domu. Napij się, wyśpij, jutro wstań. I rób wszystko od nowa, tylko lepiej.
|
|
 |
|
Jeżeli nerwica ma polegać na tym, że człowiek pragnie dwóch, zupełnie sprzecznych ze sobą rzeczy naraz, to owszem, w takim razie jestem wariatką! Wiem, że przez całe życie będę się miotała pomiędzy różnymi, wykluczającymi się nawzajem pragnieniami.
|
|
|
|