 |
|
możesz strzelić mi prosto w głowę. możesz dodać truciznę do mojego picia. możesz udusić mnie poduszką, gdy będę spała. możesz zrzucić mnie z bardzo wysokiego klifu prosto na ostre skały. tylko proszę, nie łam mi serca.
|
|
 |
|
siedzę na parapecie w deszczowy wieczór, wpatrując się w okno, z kubkiem kakao w ręku, doskonale wiedząc, że Ty w tym czasie jesteś z inną. pewnie teraz idziecie w tamto miejsce.. które kiedyś, było naszym. ta świadomość mnie wyniszcza od środka.
|
|
 |
|
Nie mam pojęcia, jak wyrzucić z siebie to, co naprawdę chcę powiedzieć: że ludzie, których kochamy, każdego dnia, w każdym momencie potrafią nas zdziwić. Jakich słów mam użyć, by powiedzieć Ci, że zmieniałeś się, że nie jesteś już tą samą osobą, którą znałam? To nie jest takie proste jakby mogło się wydawać. Ciężko wydobyć z siebie zdanie, które może zranić. Ciężko jest wykrztusić cokolwiek co czujemy, co nas wypełnia. To jakby otwierać swoje ciało i pokazywać co w nas jest zepsute.
|
|
 |
|
Dziękuję że po raz kolejny zapomniałeś o tym co dla ciebie najważniejsze.
|
|
 |
|
Dlaczego jestem skłonna aż tak się poświęcić?
|
|
 |
|
I nienawidzę oglądać w Tv ludzi którzy siedzą bezczynnie i płaczą. To przecież moja rola do cholery !
|
|
 |
|
spójrz w moje oczy. nikt nie przypuszczał, że to się tak potoczy. / Grubson. ♥
|
|
 |
|
Jest świetnie. Uśmiecham się. Nawet czasem brzuch boli mnie ze śmiechu. To, że mnie rzucił, że właśnie straciłam sens wszystkiego, że w jednej chwili zawalił mi się cały świat - jest nieistotne, no tak.
|
|
 |
|
wyrachowaną suką to Ty ewentualnie swojego psa możesz nazywać.
|
|
 |
|
Uwierz, gdybym tylko miała broń byłbyś pierwszy kogo bym odwiedziła z nią...
|
|
 |
|
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki.
|
|
|
|