| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Najgorsza, najtrudniejsza do wyleczenia nienawiść to taka, która zajęła miejsce wielkiej miłości. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Będę ci się plątać w Twoich myślach aż oszalejesz na moim punkcie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Byłeś jak choroba , powoli pozbawiająca mnie energii . W końcu nie miałam siły nawet wstać z łóżka . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ukradnij mnie na zawsze . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Niczego nie ułatwiaj mężczyźnie. Jeśli cię kocha, to cię znajdzie, choćbyś nie wiem gdzie była. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zobacz jak cudownie marniejemy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| .i chyba nie istniało nic wspanialszego, od tego jak na mnie patrzył. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Gdy się kocha można czekać wiek. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Pomalowała oczy, ozdobiła usta i upieła włosy odsłaniając jednocześnie biust. Podszedł do niej, odgarnął kosmyk włosów i uśmiechnął się szarmancko.
- Teraz kiedy wyglądam jak dziwka chcesz mnie ? 
- To tylko jedna noc. - odpowiedział wesoło chłopak.
Wytarła szminkę o rękaw, założyła chustkę zakrywając piersi.
- Wypierdalaj ! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jak ona może być nieszczęśliwa? Przecież ciągle się uśmiecha. - A widziałeś ją samą wieczorami? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Wyrzuć tego szluga. - powtarzałam mu już czwarty raz. Śmiał się pod nosem patrząc mi prosto w oczy.
- Czy ja nie po polsku mówię do chuja? - krzyknęłam próbując mu go wyrwać z ręki.
- głośniej kurwa - syknął popijając piwo
- Obicałeś mi, że to koniec z nałogami. Ja wiem, że ciężko jest rzucić palenie czy odzwyczaić się od picia piwa ale co innego gdybyś się starał. Wiesz co to jest obietnica ? Myślałam, że bierzesz to na poważnie.- mówiłam ciągniem- powiedziałm Ci, że jeśli nie skończysz odchodzę, pamiętasz ? - dodałam.
- Pamiętam. - Odpowiedział szybko.
- I co ?- zapytałam
- Gówno, w dupie to mam. - Zaśmiał się wypuszczając dym prosto na moją twarz po czym odwracając się na pięcie odszedł szyderczo się śmiejąc. |  |  
	                   
	                    |  |