głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem   że... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem , że nie chcę już niczego szukać , że nie chcę nigdzie isć , chce mieć Cię tutaj dziś . / Pezet ♥

Jeżeli możesz mi jakoś pomoc  to... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

Jeżeli możesz mi jakoś pomoc, to zrób to. Naprawdę stoję nad przepaścią i boję się, że po tym wszystkim, to już chyba będzie koniec.

gdyby nie papierosy  pewnie bym... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała. gdyby nie Ty, pewnie bym nie paliła.

siedziałyśmy z kumpelą na... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

siedziałyśmy z kumpelą na przystanku jak zwykle rozmawiając ' o życiu ' . bawiłam się jakimś kapslem po piwie średnio słuchając co Ona mówi. wtedy przed nami przeszedł On . zamurowało mnie, nie powiedział ' cześć' , a nawet się nie zatrzymał . przeszedł tak obojętnie, jakbym była dla niego kimś obcym. po moim policzku mimowolnie zaczęły spływać łzy. ' dlaczego ? powiedz mi, dlaczego ? ' pytałam nie słysząc odpowiedzi. ' On też Cię kocha, uwierz, tylko oboje boicie się to sobie wyznać na nowo, boicie się konsekwencji, prawda? ' zapytała, ale z moich ust nie padła żadna odpowiedź. ' walcz o Niego, bo warto ' powiedziała kumpela przytulając mnie do siebie. / yezoo

 nie pasujemy do siebie. popatrz ty... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

-nie pasujemy do siebie. popatrz ty lubisz jazz, ja rap . ty wolisz coca-colę ja pepsi. ty oglądasz pierwszą miłość, ja tylko miłość. ty wolisz gorącą herbatę ja zimną. - eej mała, zaczekaj. a kto powiedział, że woda i ogień nie są sobie potrzebne ?

wzięła telefon do ręki... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

wzięła telefon do ręki, wykręciła jego numer i nacisnęła zieloną słuchawkę. usłyszała jeden sygnał, potem rozległ się dźwięk 'grania na czekanie', dźwięk ich piosenki, wymiękła. rozłączyła się po kilku sekundach, zanim on odebrał. włożyła telefon pod poduszkę i zamknęła oczy, zatapiając się w wspomnieniach.

biegł za nią. łzy mieszały się z... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

biegł za nią. łzy mieszały się z padającym deszczem. - poczekaj! - krzyczał, jednak nadal szła przed siebie, długimi krokami. - wiem wszystko! - odkrzyknęła tylko w odpowiedzi. tracił nadzieję na to, że kiedykolwiek Ją dogoni. tym bardziej, że będzie chciała z Nim rozmawiać. - pozwól mi wyjaśnić! - prosił, totalnie bezradny. zatrzymała się, i odwróciła. - co wyjaśnić? widziałam. wszystko widziałam. jak mogłeś tak perfidnie kłamać, że coś do mnie czujesz? - w Jej oczach ewidentnie, tkwił ból. nareszcie Ją dogonił, miał szansę wyjaśnić, ale czy to miało sens? - wybacz. - tylko na to, było go stać. podszedł do Niej, chcąc dać buziaka. - daruj sobie. - powiedziała, odpychając Go od siebie. usiadł na chodniku, i patrzył jak odchodzi. spieprzył wszystko.

szłam wolnym krokiem z głową... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując że czas powrócić do rzeczywistości.

zawsze się różniłam od innych... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

zawsze się różniłam od innych dziewczyn. kiedy byłam mała wolałam swoje czerwone trampki, krótkie spodenki i koszulki z jakimiś bajkowymi stworami, a one wolały różowe kiecki ze śmiesznymi falbankami, lakierki i słodkie spinki we włosach. ja wolałam kopać, a przynajmniej starać się trafiać w piłkę, brudzić w błocie i piaskownicy, a one wolały udawać dorosłe kobiety mające auta, męża i dzieci. ja wolę deskorolkę, kumple i spontany, a one wolą męskie kible, krótkie spódniczki i dekolty. widzisz.. zawsze byłam inna. nawet teraz malując rzęsy nie otwieram jak większość lasek ust. nie wiem dlaczego, ale po prostu nie otwieram. jestem inna, może i nawet dziwna, ale wiem co to szacunek i zaufanie, a to ważne.

stałam oparta o barierkę  w ustach... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

stałam oparta o barierkę, w ustach bawiąc się źdźbłem zboża. wychyliłam głowę do tyłu ogrzewając twarz w promieniach zachodzącego słońca, gdy ktoś zbliżył swoje ciało do mojego. przechyliłam głowę niepewnie patrząc w Jego oczy. stał tak z bukietem róż w ręku. miał tak zawadiackie spojrzenie, że nie mogłam mu się oprzeć. przycisnął mnie mocniej do metalowych poręczy, po czym namiętnie złączył nasze usta. ' Kocham Cię ' szepnął mocno przytulając mnie do siebie, słuch zanurzyłam w biciu jego serca, które z każdą sekundą energicznie przyspieszało. kochał mnie, czułam to , a gdzieś w głębi serca liczyłam na to, że po raz kolejny się na Nim nie zawiodę. tak bardzo chciałam się nie mylić . / yezoo

staliśmy nad ogromną przepaścią... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

staliśmy nad ogromną przepaścią,obejmowałeś mnie mocno w pasie,byłam tak blisko Ciebie,że czułam bicie twojego serca przez moją ulubioną koszulkę,którą miałeś dziś na sobie. -mogę zadać Ci jedno ważne pytanie? - wyszeptałeś mi wprost do ucha,lekko kiwnęłam głową na znak,że się zgadzam. nagle popchnąłeś mnie,co spowodowało,ze prawie bym spadła. wystraszona w ostatniej chwili złapałam Cię za rękę. -co Ty odpierdalasz?! chcesz mnie zabić?! - w moich oczach momentalnie pojawił się strach i łzy. -wyjdziesz za mnie? -że co kurwa?! -jeżeli powiesz ' nie ' puszczę.

dyskoteka. siedziałam na wróżbach... teksty

samciia dodano: 31 lipca 2011

dyskoteka. siedziałam na wróżbach, zajmowałam się 'co powie Ci tymbark?' przyszedłeś. bałam się tego, jakiego kapsla wylosujesz. bałam się Ci go przeczytać. na mój pech trafiłeś ' powiedz, że kochasz' spojrzałeś na mnie i powiedziałeś, najbardziej się tego bałam. tak, bałam się tego cholernego 'kocham Cię' , które wypowiedziałeś patrząc mi w oczy. nie wiem czy bolało bardziej Ciebie to, że nie odpowiedziałam, czy mnie to, że to wszystko się zjebało. patrzyłeś na mnie jeszcze przez chwilę i wstałeś, wyszedłeś. potem już Cię nie widziałam .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć