 |
Po Jego odejściu musiałam wszystko pozmieniać. pościel, bo po nocach budził mnie Jego zapach i złudzenie, że jest obok. numer telefonu, zważywszy na to, iż drżałam na każdą wiadomość, choć w większości treść zawierała jedynie kolejną promocję. wystrój pokoju, zmieniając maskotki i przesuszone róże od Niego, na zapachowe świeczki oraz nową lampkę. zaczęłam używać innego żelu pod prysznic, jeść inne płatki na śniadanie. rzadziej słuchałam rapu, bo gdzieś na licznych krążkach mieściły się te nasze kawałki. rano przed lustrem wymalowywałam uśmiech. wymieniłam serce - gdy odszedł, upadło.
|
|
 |
Życie, które zamienia mi w bajkę. Jego uśmiech. codzienna 15.15 i 16.16. paranoja.
|
|
 |
Tata? zmienił się, nie traktuje mnie już jak szmatę, nie wyzywa i nie poniża przy wszystkich, nie mówi mi jaka jestem zła i nie wypomina tego, że żyję za jego pieniądze. zrozumiał swoje zachowanie, widzę, że chce naprawić nasze relacje i żałuje każdego przykrego słowa w moją stronę. przychodzi co wieczór i pyta co słychać. a ja? wydzieram się, drę mordę jak pojebana każąc mu wyjść i obrażam go, że jest głupi i tępy. za każdym razem żałuje każdego z tych słów ale po tym wszystkim ile przez niego przeszłam nie potrafię nawet spojrzeć mu w oczy i się uśmiechnąć.
|
|
 |
On? leży gdzieś tam pewnie na jednej z chmur najebany w cztery dupy z jointem w ręce i jak zwykle śmieje się sam do siebie twierdząc, że widzi ufo .
|
|
 |
Czas leczy rany, taa, chuja jest w tym prawdy
Każdy dzień od tamtej chwili niczego nie jest warty
Po co Bóg daje miłość, jeśli później ją odbiera?
Gdyby nie ona na świecie nie byłoby tyle cierpienia
|
|
 |
Albo się coś robi dobrze, albo wcale.
|
|
 |
Najgorzej jest wtedy, kiedy jedna osoba kocha, a drugiej wydaje się tylko, że kocha.
|
|
 |
I tak wiem, że mnie kochasz, tym pachnie Twoja skóra.
|
|
 |
Chciała tylko jego oczu i ramion, on patrząc na nią chyba czuł to samo.
|
|
 |
Masz, tak jak ja, w tylu miejscach poklejone serce.
|
|
 |
Potrafi dać mi szczęście jednym uśmiechem - wiem, że właśnie na niego czekałam całe życie.
|
|
 |
Wiążę z Tobą codzienność.
|
|
|
|