- Będę po Ciebie o 5 rano. - Czego tak wcześnie? - Bo i tak, nie mogę przez Ciebie spać. Jak ja nie śpię, ty też jeden raz możesz wstać wcześniej. ;p // olik96321
pragniesz go, a on Tobą gardzi, odrzuca Cię i upokarza, a potem, kiedy już jesteś gotowa zrezygnować, ciepłą dłonią dotyka Twojej twarzy, delikatnie pieści Cię i czujesz się tak dobrze, tak cholernie dobrze.