Gdy byłam mała wierzyłam że któregoś pięknego dnia przyjedzie do mego zamku królewicz na białym rumaku i zasypie mnie morzem kwiatów. Dziś zeszłam na ziemię bo moje mar
Gdy byłam mała wierzyłam, że któregoś pięknego dnia przyjedzie do mego zamku królewicz na białym rumaku i zasypie mnie morzem kwiatów. Dziś zeszłam na ziemię, bo moje marzenia brutalnie zderzyły się z rzeczywistością.
Niektóre sprawy mnie przerastają, ale ja rosnę mimo wszystko, idę do przodu, pomijając wszystkie przeszkody. Kiedyś zawładnę tym światem i stanę na szczycie najwyższej góry. Po to, abym mogła powiedzieć, że się nie poddałam.