pamiętasz jak cała ekipa wsiadła w autobus, ja siedzialam na drugim przystanku myśląc, że napewno pojechałeś.. autobus odjechał a Ty stałeś, uśmiechając się do mnie. ja z radości podbiegłam do ciebie, pocalowalam cie.. ty w tym czasie mnie chwyciłeś za rękę.. pamietasz gdzie poszliśmy? .. poszliśmy nad ten staw, gdzie codziennie sie calowalismy, wygłupialiśmy sie.. ale w ten dzień nie wygłupialićmy sie. siedzielismy na przeciw siebie- patrzac sobie w oczy zamiast na niebo pełne gwiazd - trzymajac sie za rece zrozumialam, że jesteś moj i jestem dla ciebie wazna../robacek95.
|