Moja mama zadzwoniła do Ciebie, chcąc, byś dołączył do zrobienia niespodzianki, w dniu moich urodzin . Powiedziałeś, że chciałbyś przyjechać, ale nie masz czasu, mama to zrozumiała, była zawiedziona . Nadszedł ten dzień, dzień, w którym kończyłam 15 lat . Wróciwszy do ze szkoły, weszłam do swojego bloku, a następnie w drzwi swojego mieszkania, w domu zastałam tylko rodziców, nie mówiąc nic poszłam do swojego pokoju . Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi, otworzywszy je zobaczyłam całą rodzinę śpiewającą mi '' sto lat '' . Ucieszyłam się na ich widok . Kilka godzin później dostałam sms'a od Ciebie, bym wyszła przed blok, szybko ubrałam się i zbiegłam po schodach, wtedy Cię zobaczyłam, stałeś z prezentem, wpatrując się we mnie, podszedłeś i słodko powiedziałeś '' wszystkiego najlepszego kochanie, kocham Cię '' i pocalowałeś mnie w czoło, to były najlepsze urodziny w moim życiu. ♥ ( nie pomijając faktu, że dostałam perfumy, o których marzyłam. ;D ) // ripleej
|