|
riffya.moblo.pl
i spojrzysz mi w oczy i powiesz: przepraszam zrozumiałem za późno..
|
|
|
` i spojrzysz mi w oczy i powiesz: przepraszam zrozumiałem za późno..
|
|
|
Rań, ale najpierw uzasadnij. Bo zabawa czyimiś uczuciami bez podstaw, jest beznamiętna.
|
|
|
nie mam już na Ciebie ochoty, na miłość w sumie też nie.
|
|
|
pytasz co u mnie? po staremu. nadal jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
|
Bo najtrudniejszy jest pierwszy krok....
|
|
|
Znasz to poczucie winy gdy nie potrafisz odwzajemnić miłości dobrego człowieka?
|
|
|
wszystko czego chcę, to być Twoją codziennością .
|
|
|
To straszne uczucie kiedy uświadamiasz sobie, że twój sposób na życie jest totalną porażką, zraniłeś ludzi których kochasz a jedyne słowo, które masz w myślach to ku*wa...
|
|
|
widząc twoje brązowe oczy zacinam się jak stara płyta i ciągle powtarzam jaka piękna dziś pogoda, chociaż pada deszcz.
|
|
|
poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. tutaj potrzebne jest Twoje 'dobranoc'.
|
|
|
Pojawiłeś się nie wiadomo skąd... Odszedłeś nie wiadomo gdzie...
|
|
|
- gdzie byłaś? -na spacerze. -chodź tu! pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko! -pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
|