|
rescuexme.moblo.pl
ten cholerny brak odwagi by się do Ciebie uśmiechnąć .
|
|
|
ten cholerny brak odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć .
|
|
|
. będę Ci kłamać prosto w twarz, jednocześnie kłamstwem gardząc. bezwiednie będę Tobą manipulować. nie muszę używać siły, słowami ranię jak nikt .
|
|
|
Stanęła na tarasie z kubkiem gorącego kakao w dłoniach. Spojrzała na księżyc. 'Wiesz, Olbrzymie...' Uśmiechnęła się do siebie. 'Dłonie ogrzewa mi kubek gorącego picia, a tak bardzo chciałabym, żeby na jego miejscu były dłonie mężczyzny, który odszedł. Wiatr oplata moją szyję powodując dreszcze, które nijak mają się do momentu, w którym jego usta wpijały się w moją skórę, tym samym powodując paraliż ciała. Przytulam głowę do poduszki i nie czuję nic. Brakuje mi uderzeń jego serca pod uchem.' Spuściła wolno głowę. 'A mnie brakuje Ciebie.' Usłyszała.
|
|
|
Otwarty świat, rany zamknięte. Świat zamknięty, rany otwarte./Sala samobójców
|
|
|
Pieprz rzeczywistość, bądź sobą.
|
|
|
Czasami masz ochotę skoczyć z mostu, ale chętniej zatopił byś się w czyiś ramionach.
|
|
|
Przytul mnie właśnie teraz, właśnie dziś, gdy potrzebuję tego bardziej niż zwykle.
|
|
|
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, dające niebanalną całość.;*
|
|
|
nie łam się będzie dobrze, wiem łatwo powiedzieć, ale lepiej mieć nadzieję, niż siedzieć i nic nie mieć. / grubson.
|
|
|
gdy czuję Twój zapach zawsze się uśmiecham, wiesz?
|
|
|
Dziś chce być tutaj, trzymać Cię za rękę, jutro chcę odejść i nie widzieć nigdy więcej.
|
|
|
I tak jak teraz nie ma to znaczenia, że zasypiamy byle gdzie, oddychamy tym co jest na "te" I od niechcenia mamy te marzenia, gdzie trochę jaśniej robi się i trochę cieplej...
|
|
|
|