Niebywałe.Bo nawet nie czuję się przegrana.Nic nie czuję.Mam wrażenie,że świat stanął w miejscu i to tylko ja zapomniałam przestać się kręcić.Nie mogę pozbyć się uczucia, że wiem więcej.Że jestem jakby mądrzejsza o to, że zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem sama.Że choćbym nawet przez miliony minut była przekonana, że jesteśmy tak silni i wyjątkowi, wszystko jest w stanie rozpaść się w nicość, mimo, że dalej jesteś mi tak samo bliski.Mimo każdej chwili, każdej wspólnej sekundy.Mimo, że nadal czuje na skórze Twoje usta i dotyk Twoich rąk, kiedy mnie kochałeś.Chyba nigdy tak bardzo nie wątpiłam w to, w co wszyscy, mimo niepowiedzeń i na przekór doświadczeniom, tak naiwnie starają się wierzyć.W to, co inni nazywają treścią i sensem, a my nazywaliśmy NAMI.Zamykając cały świat w jednym, tak niewiele znaczącym słowie.Chyba nigdy tak bardzo się nie bałam.Nie tego,że Cię stracę, bo czy kiedykolwiek Cię miałam?Boję się tego, jak największa siła,której byłam świadkiem gaśnie.Gaśnie,bo chcesz.
|