|
relentless.moblo.pl
A ja żylam nie dosc i kochalam nie dosc...
|
|
|
A ja żylam nie dosc, i kochalam nie dosc...
|
|
|
Pierwszy szot drugi szot, życie jest suką ...
|
|
|
Nie zatrzymasz tego, zły wiatr wieje nam w twarz,
Wilgotnych oczu blask, tego nie zmienia,
Pocałunkami nie zmusisz mnie do milczenia,
Daj mi spokój, zostaw, puść mnie,
Nie potrafię odpowiadać uśmiechem na uśmiech,
Wiem ta melodia zabija serca,
Zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca.
|
|
|
mam dosyć oszustów patrzących przez pryzmaty, to oni decydują ile jesteś warty
|
|
|
Kiedy składasz obietnice, później ja łamiesz Nienawidzę nienawidzę
Kiedy dajesz słowo później okazuje się ze nie wiesz co to honor
|
|
|
Moje serce jest wilkiem, i nigdy nie chce spać. W mojej glowie dom wiatru, i nie przestaje wiac. I cos mi kaze biec. Znow mi kaze biec, a ja... Obok siebie chce wilka, co biegnie tak jak ja.
|
|
|
Told me you love me, that I'd never die alone
Hand over your heart, let's go home
Everyone noticed, everyone has seen the signs
I've always been known to cross lines
|
|
|
Przyszedłem po Ciebie i ujrzałem Cię martwą
więc rozerwałem niebo i zabrałem Cię stamtąd
nie pytaj "czy warto" mnie, ja jestem ślepcem
mam swoją ideę i tej idei depczę kwestie te
które testem głębokości w ranach są
wybacz kochana ten świat nie był dla nas
bo planował zamach na to co piękne w nas jest
|
|
|
I kocham Cię po dziś dzień... A przyznać się do tego, to tak jakby przegrać wszystko...
|
|
|
If this is goodbye
Then you''re gonna leave me shattered
You're gonna take away
Only everything that matters
I-I-I might die...
|
|
|
Stał jak ogromne sekwoje stoją.
Pił herbatę z krawieckiego naparstka.
Nie chciałam mówić szczerej prawdy,
Więc powiedziałam to, co chciał usłyszeć...
|
|
|
It takes two imperfect people,
To dance a sweet ballet.
|
|
|
|