|
realna.moblo.pl
Pożegnanie.I największy twardziel wymięka a ty kochanie..wymiękniesz?
|
|
|
"Pożegnanie.I największy twardziel wymięka"-a ty kochanie..wymiękniesz?
|
|
|
Przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy. Albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu. Noce po prostu takie są.
|
|
|
nie wiesz jak to jest szukać sobie wieczorem zajęcia , byleby nie myśleć . wyłączyć ten swój łeb tak jak np na matematyce . jesteś w stanie wtedy zabrać się za sprzątanie , chociaż cały dom lśni w czystości wysprzątany wcześniej przez mamę . ty masz to głęboko w dupie , targasz odkurzacz na środek pokoju i nie zwracając na walenie sąsiadów w rury , którzy dawno już powinni spać , odkurzasz każdą posadzkę . gadasz wtedy do siebie o jakiś pierdołach jak ostatnia popieprzona , albo zamęczasz swoją paplaniną biednego psa , który chowa się pod łóżko . ale w pewnym momencie pękasz . nie staje się to nagle . powoli zaczynasz tracić nad sobą kontrolę , niechciane myśli bez pozwolenia zaprzątają umysł . odkurzasz ten sam kawałek dywanu od dziesięciu minut ze skupionym wzrokiem w jednym punkcie . oczy zaczynają piec od kumulujących się łez . i w końcu padasz . klękasz na dywanie i z bezradności zaczynasz płakać trzymając w ręce rączkę odkurzacza , który nadal włączony , zagłusza twój szloch .
|
|
|
Jest takie imię które noszą setki osób, ale mi się będzie kojarzyło Tylko z jedną.
|
|
|
ludzie nie płaczą dlatego, że są słabi. płaczą, bo byli silni zbyt długo...
|
|
|
Łzy kobiety dla prawdziwego mężczyzny powinny być największą porażką..
|
|
|
po ilu piwach zaczniesz mnie kochać ?
|
|
|
Mała iskierka nadziei, gdy przypadkiem spotkają się nasze spojrzenia.
|
|
|
Ludzie czekają. Na autobus, gwiazdkę z nieba, dwudzieste trzecie urodziny. Ja czekam na Ciebie.
|
|
|
Wiem, że muzyka jest dobra na wszystko. Ale dźwięki lecące z płyty, telefonu czy radia nie przytulą Cię ani nie powiedzą, że Cię kochają
|
|
|
- No dobra. Udajmy, że Cię nie kocham, że nie potrzebuję, że nie tęsknie i że nie płaczę.
Bo tak będzie lepiej. Uzależnienia są złe, a Ty mnie uzależniasz.
- No spoko. Skoro tak wolisz..
W tym momencie pękło jej serce.
Tak bardzo chciała, żeby zaprzeczył.
|
|
|
rozmawiałam dzisiaj ze słońcem , obiecało mi zastąpić Ciebie . budzić mnie co rano swoim ciepłem . dawać chęć wstania z łóżka . uśmiechać się do mnie mino szarości świata . dziś schowało się za chmurami . zawiodłam się po raz pięćdziesiąty któryś .
|
|
|
|