|
realna.moblo.pl
Czekam tylko na to kiedy znów Cię zobaczę i kiedy będę mogła na Ciebie patrzeć. Patrzeć tak żebyś nie widział ale czuł mój wzrok. Czuł ciepło i był szczęśliwy.
|
|
|
Czekam tylko na to kiedy znów Cię zobaczę i kiedy będę mogła na Ciebie patrzeć. Patrzeć tak, żebyś nie widział, ale czuł mój wzrok. Czuł ciepło i był szczęśliwy.
|
|
|
szkoda, że nie wiesz o tym, że jednym swoim uśmiechem obudziłeś wszystkie motylki jakie mam w brzuchu.
|
|
|
Dlatego tak bardzo lubię słowa. Potrafią być jak brzytwy, jak szpile, jak siekiery, jak obuchy, jak gromy z jasnego nieba. Można wymieniać w nieskończoność. I tylko trzeba umieć zadać cios. To sztuka jak każda inna.
|
|
|
Nikt cię jeszcze nie uświadomił? Takie jest życie.
|
|
|
myślę o Tobie 58739453 razy dziennie, ale jeśli ktoś pyta o to czy mam kogoś, mówię, że nie chcę nikogo...cholera.
|
|
|
a Ty? co mogę z Tobą zrobić? tyle chcę Ci powiedzieć... a jeszcze więcej chcę usłyszeć od Ciebie. mów do mnie. mów, mów, mów! to mi pomaga. mów cokolwiek. chcę słyszeć Twój głos. uśmiechaj się przy tym, bo kocham Twój uśmiech. patrz na mnie, bo lubię te dreszcze, które mnie wtedy przechodzą. i przytul mnie po raz kolejny, bo wtedy całe zło odpływa i nic innego się nie liczy. a teraz ja powiem Ci cichutko; dziękuję, bo mam za co.
|
|
|
Jesteś gdzieś między moimi oddechami. Tam odnajduję ślady Twoich słów. Czasami wydaje mi się, że ktoś wchodzi po schodach, biegnę i otwieram drzwi, lecz zawsze znajduję tam tylko wiatr. Jesteś moją łzą na policzku, która tak szybko umyka. Widzę Cię pod powiekami. Między szeptami. Gdy śpię czuje Twój oddech na moim ciele, otwieram oczy on znika. Mijamy się między nieprawdopodobieństwem, a tym co jest tu i teraz.
|
|
|
Kiedy czuję się samotna i nikt nie wie
Zostawiam uśmiech na twarzy
Nie mogę tego pokazać
Osuszam łzy
Zero zmartwień
|
|
|
Pstryknę palcami, o tak
Nie dostałam czego chcę, to fakt
|
|
|
Tak bardzo chciałabym Ciebie tutaj blisko mieć i bez słów siedząc razem na podłodze rozmyć się. I oszukać tę ulotną chwilę, zostać tak na zawsze.
|
|
|
Teraz nawet o mnie nie myślisz. Obiecałeś układać z nachios moje imię. Obiecałeś przypalać mleko, tak jak ja to zawsze robiłam przez nieuwagę, gdy odpisywałam Ci rano na sms'a.. przysięgałeś, że koniec świata zostawisz dla nas. Dziś masz uczulenie na laktozę, mylisz moje imię z imieniem jakiejś statystki z reklamy na polsacie.. a koniec świata trafił szlag. Tak po prostu.
|
|
|
Był taki czas, kiedy myślałam, że mogę coś w sobie zmienić.
|
|
|
|