Pokochałam , zaufałam , serce swe oddałam . Byłam pierwszą i ostatnią , tak mówiłeś mi , gdy mroczne były dni. Teraz wszystko się zmieniło, gdy twe serce moje zostawiło. Tak odszedłeś jak ostatnio, wiedząc , że nie jest mi łatwo.
Obudziła się o piątej piętnaście nad ranem, wzięła do ręki swojego ulubionego misia, z którym zwykle spała. I ściskając go jak najmocniej potrafiła, opowiadała mu co jej się śniło. Głównym tematem jej rozmowy był ON.