|
rastabeejbe.moblo.pl
' ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum ja stawałam w kolejce gdzie dawali pecha w miłości. '
|
|
|
' ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum, ja stawałam w kolejce, gdzie dawali pecha w miłości. '
|
|
|
' zakochanie - kiedy nawet zwykłe ' cześć ' Cię podnieca . '
|
|
|
' chciałabym uciec od samej siebie. '
|
|
|
' nie potrafię słowami wyrazić tego, co czuję. alfabet jest chyba za mały. ale nic innego nie mam do dyspozycji, bo przecież nie mogę cię pocałować. a to byłoby o wiele prostsze i wyjaśniłoby wszystko bez użycia tych zbędnych liter. '
|
|
|
' a najlepszym uczuciem jest osiągnąć tyle , na ile nie liczył nikt . '
|
|
|
' otworzyła oczy . było inaczej . słońce radośnie świeciło , trawa dość mocno się zazieleniła . poczuła zapach ukochanego ciasta , które właśnie przyrządzała mama , mimo iż było jeszcze bardzo wcześnie . podchodząc do lustra , szeroko się uśmiechnęła . jej długie brązowe włosy wyglądały idealnie , a nie tak jak zawsze rano - poplątane i rozchodzące się na wszystkie strony . brat przy stoliku rysował jej wielkie serce , a króliczek przyjaźnie spoglądał nie wychciewając marchewki jak dotychczas . po szeregu uścisków przyjaciółka wyciągnęła ja na miasto . dostała ulubiony sok i batonik , ale wciąż czegoś jej brakowało . i zobaczyła go - zarys jego sylwetki . potykając się o własne nogi biegła ile sił . wtuliła się mocno w jego bluzę i ze łzami w oczach spojrzała na jasne niebo - tak , to zdecydowanie jej najlepsze urodziny w życiu . '
|
|
|
' drętwo leżała na ulicy z coraz płytszym oddechem. było za ciemno, aby ktokolwiek mógł ją zauważyć. za późno, aby ktokolwiek tamtędy przechodził. ostatkami sił przyłożyła swoją dłoń do ucha. nasłuchując swojego ustającego tętna, zagryzała wargi z przeszywającego ją bólu. boso, z rozmazanym makijażem i splątanymi włosami, leżała na chodniku w kałuży krwi. deszcz zaczął padać jak opętany, straciła przytomność. następnego dnia tuż o świcie znaleziono jej ciało. obok niej leżał pistolet umazany krwią. w jednej z dłoni trzymała kartkę papieru. przechodzień przystanął i podniósł świstek ówcześnie dzwoniąc na policje. było na nim napisane, małymi niezgrabnymi literkami: 'sprawca - miłość.' '
|
|
|
' - przecież mnie kochał. co ja mu zrobiłam ? - mnie nie pytaj, to nie ja wymyśliłam mężczyzn. ' / masz_malego
|
|
|
' ja mam się dobrze zachowywać ? jak byłem mały to oglądałem Tarzana, który chodził pół nago. Kopciuszek wracał o 12:OO w nocy. Pinokio kłamał. Alladyn był złodziejem. Batman jeździł 32 km/h. Królewna Śnieżka mieszkała z siedmioma chłopakami. Papaj palił papierosy i miał pełno tatuaży. Pacman biegał po ciemnej sali i jadł kolorowe pigułki, od których dostawał energii. Tygrysek miał ADHD, a Osiołek był emo. to nie moja wina, że ze mną coś nie tak, to przez te bajki i gry. ' / kwejk
|
|
|
' potrzebuje uczucia, ale mogą być browary. ' / kwejk.
|
|
|
' moje zaufanie w stosunku do Ciebie spadło tak mocno , że nawet nie uwierzę Ci która jest godzina . ' / onajestkurwa
|
|
|
|