kolejny dzień bez Ciebie. bez Twojego sms'a na dobry początek dnia. bez rozmów do późnej nocy. już nie usłyszę dźwięku Twojego nadjeżdżającego samochodu. bez bezczynnego leżenia w łóżku. rozmawianiu o niczym. przytulaniu się. oglądaniu razem filmów. bez kurwa Twojego zapachu. dotyku. czułości. bez kurwa Twoich zajebiście niebieskich oczu. Twojego zabójczego uśmiechu. nawet tęsknie za tym jak wysyłałeś mnie po kawę, żeby Ci zrobić. a mi się tak cholernie nie chciało. za bitwy na poduszki. dlaczego, kurwa ? dlaczego ja teraz sama siedzę na łóżku. pije sama kawę. oddychając szukam po pokoju Twojego zapachu. czekam rano za sms'em, chodź wiem, że i tak nie napiszesz. tęsknie kurwa. i to bardzo. / rastabeejbe
|