Tata wrocil na 5 miesiecy do Polski , dla mnie w sumie to dobrze ciesze sie ale nie wytrzymam tych wszystkich klotni zreszta nie wiem po co to pisze bo nikt mnie nie zrozumie tego co mnie otacza . nienawidze ich za wszystko . Najbardziej za odebrane dziecinstwo , w ktorym normalne kochajace dziecko zylo by wsrod kochajacych Ja rodzicow . A ja ? Ja zyje wsrod wiecznych blizny psychicznych jak i fizycznych , przez ktore nawet teraz nie moge normalnie funkcjonowac , klotnie codziennie i nieraz obwiniano mnie za nie bo chcialam spokoj
|