|
Pamiętasz? Mieliśmy pokazać plecy swiatu a skończyło się jak zwykle
pierdolone fatum. // Leh
|
|
|
brak mi go Boże, jak kuli na co dzień, jak przyjaciół, gdy sam zostajesz na lodzie. // HuczuHucz
|
|
|
Brak mi skrzydeł by się wznieść ponad asfalt
upadły anioł, co zostawił secre w zastaw. // HuczuHucz
|
|
|
Dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć
i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń
i myśle o niej ciągle, choć byliśmy nie poważni i
brak mi jej najmocniej lecz to wymysł wyobraźni jest. // HuczuHucz
|
|
|
Pisałaś bym wrócił nie dam dłużej Ci ze mną tak grac
Nie wiem co myślisz i czego znów pragniesz wiem tylko jedno nie chce cie znać. // B.R.O
|
|
|
Tydzień po tym całkiem przypadkiem , szedłem na spacer mijając jej klatkę
Stala z nim całując go w usta , jej oczy spojrzały na moja czapkę
Szedłem dalej tak obojętnie gdy ona krzyknęła - To nie tak jak myślisz. // B.R.O.
|
|
|
Byłem z nią pewny , spokojny czułem że wszystko wróci do normy
Długa rozmowa , wrażliwe słowa zacząć od nowa chcieliśmy bez wojny
Było dobrze łamałem bariery , wtedy jej uśmiech wydawał się szczery. // B.R.O
|
|
|
zwoni telefon , wiem że to ona staram się w głowie myśli pozbierać
i chociaż nie mam ochoty z nią gadać to wciskam zielony i kurwa odbieram. // B.R.O.
|
|
|
Ona wyszła trzasnęła drzwiami mówiąc , że w dupie ma to że mnie zrani // B.R.O.
|
|
|
"I nie obchodzi ją świat miedzy nami, świat który łączył marzenia i plany, byłem głupi i nie mam nastroju, bo dziś siedzę sam w tym pustym pokoju...mam tego dość problemy na drodze, telefon, słuchawki i buty - wychodzę.. // B.R.O
|
|
|
Dziś mam ciebie i nic więcej nie potrzeba już sercu. // Chada
|
|
|
|