 |
ramona_23.moblo.pl
Bo to przechuj warty grzechu ewenement w tym cechu w miastach głosie i uśmiechu. W jego każdym oddechu w jego pośpiechu i w jego echu.
|
|
 |
Bo to przechuj warty grzechu ewenement w tym cechu,
w miastach, głosie i uśmiechu.
W jego każdym oddechu w jego pośpiechu i w jego echu.
|
|
 |
Wtedy bujasz w obłokach wołając: livin’ la vida loca, OKa
|
|
 |
Na pierwszym planie zawsze zaprzeczanie
Dalej wściekłość, groźby, próba przekupstwa, błaganie
|
|
 |
Zimny pocałunek w szyję, w otchłań spadasz
|
|
 |
|
moje życie jest wielkim melanżem w którym występują ludzie w dresach , kapturach , z łysą banią i rapem na głośnikach .
|
|
 |
otwarłam tymbarka . pod kapslem znajdował sie napis " miłość jest blisko " od razu spojrzałam na ciebie siedzącego na fotelu i grzebiącego w mojej kosmetyczce. Uśmiechnęłam sie i rzuciłam ci kapsel a ty tylko powiedziałeś : tymbark jak zawsze nie omylny /ramona_23
|
|
 |
a na rulonie papierosa napiszę Twoje imię. dwa uzależnienia w jednym pakiecie.
|
|
 |
wyglądasz dobrze gdy masz mnie obok siebie.
|
|
|
|