|
rainbowoflove.moblo.pl
na tą chwilę jest jak jest nie pytaj czemu . jak na razie w życiu dorobiłam się tylko problemów.. psychicznystanx3
|
|
|
na tą chwilę jest jak jest , nie pytaj czemu . jak na razie w życiu dorobiłam się tylko problemów.. / psychicznystanx3
|
|
|
Prawdziwy przyjaciel opieprzy jak ojciec, martwi się jak mama, wkurza jak siostra, irytuje jak brat, kocha bardziej niż Twój chłopak
|
|
|
a widząc mnie smutną nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby bez pytania o powód po prostu mnie przytulić nie pytając o to co się dzieje
|
|
|
Dlaczego płaczesz? - Przyjmijmy wersję, że lubię.
|
|
|
Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
|
Są takie dni kiedy nie chciałabym istnieć. I nawet nie jestem smutna. Po prostu tak czuję, tak dziwnie
|
|
|
I znowu zmieniasz status na ' niewidoczny' ,gdy mnie zauwazasz. Daj spokój, juz zrozumialam
|
|
|
|
czasami mam taką ochotę wyłączyć telefon, zostawić rodzicom list z wyjaśnieniem i po prostu iść przed siebie ze słuchawkami w uszach. odizolować się od świata, od tych przeklętych fałszywych ludzi i mieć wszystko gdzieś. tylko tyle teraz potrzebuję.
|
|
|
|
było jakoś koło 3:30.nie spałam,zapisując kolejne kartki.zadzwonił telefon-numer prywatny:'siemano, wyjdziesz przed ten,no..dom ?'.'yhyhm' - odparłam,ubierając się.przed domem stał kumpel,trzymając się płotu.śmiejąc się,podeszłam do Niego z tekstem:'pasterka,taa '.usiłując stać prosto,lecz na dobrą sprawę nie mogąc utrzymać równowagi usiadł na ławce mówiąc 'zaliczyłem sześć gleb,prawie wpadłem pod aut,zbiłem flache-ale to nie powstrzymało mnie od tego by przyjść do Ciebie i życzyć Ci wesołych świąt,Młoda!'.usiadłam koło Niego, pocałowałam w czoło i przytuliłam.'masz ochotę na barszcz z uszkami? '-spytałam,łapiąc Go pod rękę.'a po barszczyku dostanę kocyk i podusię gdzieś tam w kącie? '-zapytał słodko.'zawsze i wszędzie!nawet się łóżkiem podzielę z Tobą'-zasmiałam się, prowadząc Go do domu.wielbię w Nim to,że mimo 'przeciwności losu' potrafi przejść taki kawał tylko po to by złożyć mi życzenia-jedne z nielicznych szczerych, w te święta./veriolla
|
|
|
|
Tobie tez trafiają się takie dni kiedy masz dość całego świata? Starasz się chociaż przez te 24h odizolować się od wszystkich. Zamknąć się w ciemnym pokoju tylko z ulubionym misiem, ciepłym kocem i paczką chusteczek? [ Jachcenajamaice. ♥ ]
|
|
|
-Proszę mi powiedzieć: kto wczoraj˙ podczas mszy dosypał do kadzidła marihuany?
-Ja nic nie wiem.
-Jak zwykle...
-Ja chciałem tylko, żeby radośnie i wesoło było.
-Przez całą mszę?!
-To trochę trzyma... Ale za to jak hosanna poszła! Ja pierwszy raz falę w kościele widziałem
|
|
|
|