|
raczejzrapem.moblo.pl
' To to miejsce odbite w kilku parach źrenic Które wierzą że ich życie kiedyś się zmieni Kilka zmęczonych twarzy pełnych nadziei Że znajdą miłość pośród pyłu i kam
|
|
|
' To to miejsce odbite w kilku parach źrenic,
Które wierzą, że ich życie kiedyś się zmieni,
Kilka zmęczonych twarzy pełnych nadziei,
Że znajdą miłość pośród pyłu i kamieni '
|
|
|
znowu z alkoholem jedność, zapić ból to ostateczność.
|
|
|
` Taak , to nie wyszło, nie ja w twoich oczach,
spala mi się jakoś most od dzisiaj do wczoraj.
|
|
|
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.
|
|
|
Nie wiem co mi jest i nie chcę wiedzieć. Alkoholicy nazywają to suchym kacem, narkomani dołem..
|
|
|
o narkotykach niewiele wiem, choć nie tykam, mój narkotyk to on i muzyka.
|
|
|
niech będzie dobrze, ogarnijmy ten bałagan. ;*
|
|
|
a nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc. uciekając w świat prawd lub wciągając dym w płuco.
|
|
|
i przed oczami Ci staną emocje, dźwięki, słowa. głosy z przeszłości, które chłonąłeś tak chętnie.
|
|
|
Dziś chce być tutaj, trzymać Cię za rękę, jutro chcę odejść i nie widzieć nigdy więcej.
|
|
|
A najlepsze było to, że wiedziała iż są tylko przyjaciółmi. Wiedziała, że łączy ich w obecnej chwili tylko przyjaźń i ona powinna to tolerować i przyjąć do wiadomości. I kiedy już myślała, że może tak żyć, on opowiadał o innej dziewczynie.. A wtedy wiedziała, że jest cholernie zazdrosna i że dla niej nie istnieje pomiędzy nimi przyjaźń. Bo ona wie, że nie może traktować Go jak kolegi.
Bo go kocha
|
|
|
|