|
qwerr11.moblo.pl
jestem na skraju załamania nerwowego. I choć wiele osób chce mnie z tego urwiska wyciągnąć ten jeden cholerny człowiek zupełnie nie widzi że stoję nad przepaścią ..
|
|
|
jestem na skraju załamania nerwowego. I choć wiele osób chce mnie z tego urwiska wyciągnąć, ten jeden, cholerny człowiek, zupełnie nie widzi, że stoję nad przepaścią ..
|
|
|
Kocham spotykać cię przypadkiem, mogę ci wtedy pokazać moją udawaną obojętność w stosunku do ciebie, wyćwiczoną przed lustrem. Że wcale nie boli mnie serce, nie przechodzą mnie dreszcze, że wcale nie ściska mi gardła na widok twojego uśmiechu... Cholera. Nadal nie mogę o tobie zapomnieć . ♥
|
|
|
Kiedy piszę do Ciebie, tzn, że tęsknie za Tobą, a kiedy nie piszę, tzn, że chcę abyś to Ty tęsknił za mną...
|
|
qwerr11 dodał komentarz: |
24 sierpnia 2011 |
|
Udowodnij sam sobie, że potrafisz wygrać walkę.
To jest w Tobie – ta wewnętrzna siła,
Wyzwól to z siebie póki krew w Twoich żyłach. / Tes
|
|
|
Kiedyś było inaczej zapamiętaj dobre chwile
Porażkami się nie przejmuj chociaż było ich tyle / JOL
|
|
|
Te gorzkie chwile, wszystkie piękne dni
Niech zostaną w moim sercu dopóki będę żył
Śnił, oddychał, widząc w zniczach chodnik wspomnisz
Spod tafli lodu przyjdzie pora na odwilż / Fabuła
|
|
|
-a co , jeśli Cię kiedyś zostawię . ? -to Ci tak wpierdolę , że już żadnej nie dotkniesz .
|
|
|
Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozjebać. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.
|
|
qwerr11 dodał komentarz: |
24 sierpnia 2011 |
|
Jeśli alkohol sprawia, że mówisz mi prawdę to pij więcej. Przynajmniej wtedy wiem, że kochasz...
|
|
|
chciałabym tylko, żebyś powiedział mi coś miłego i co wieczór życzył słodkich snów..
|
|
|
|