|
pyzolka.moblo.pl
a wieczorami siedzimy na dachu i jemy gwiazdy plastikową łyżeczką...
|
|
|
a wieczorami siedzimy na dachu i jemy gwiazdy plastikową łyżeczką...
|
|
|
zgubiłam upoważnienie do szczęścia. :(
|
|
|
kochanie, czy nie uważasz, że za 10 lat słowa `kocham Cię` będą brzmieć jak kanapka z serem ? -kanapka z serem . -ja Ciebie też kanapka z serem xD
|
|
|
Nie jest powiedziane, że zawsze musimy iść w tym samym i kierunku. Wcale nie jest powiedziane, że musisz iść za mną, albo ja za Tobą. Ważne byśmy umieli chodzić obok siebie. I szanować to, że czasem któryś z nas może pójść w lewą lub prawą stronę. To się nazywa wolność,
|
|
|
"chce, żeby ją kochał, żeby za nią latał, żeby dzwonił, przychodził pod dom (...), żeby robił sceny zazdrości i żeby chciał pójść za nią choćby do piekła. a ona będzie dla niego raz zła, a raz dobra.
|
|
|
Jeżeli w nocy przyjdzie do Ciebie gruby Pan, w czerwonym ubranku .. i będzie chciał Cię zapakować do worka, to nie przestrasz się. Powiedziałam Mikołajowi, że chce Cię pod chioinkę.
|
|
|
- Wypuściłam szczęście .. - Jak to wypuściłaś szczęście ? - nie zdołałam go złapać bo było troche za ciężkie .. - .. ;> ? A jak wyglądało .. ? - Miało metr siedemdziesiąt i niebieskie oczy.
|
|
|
Posłuchaj. Gdyby mi się ziemia rozstąpiła pod nogami... rozumiesz?... Gdyby mi niebo miało zawalić się na łeb - nie cofnę się, rozumiesz?... Za takie szczęście oddam życie...
|
|
|
-Wytrzymasz ze mną? -Nie wytrzymam bez Ciebie.
|
|
|
-Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła -Jak zdołałaś wrócić? -Wrócić? Ja tam zostałam.
|
|
|
Nie mówię, że nie mogłabym żyć bez Ciebie. Bo mogłabym. Problem w tym, że wcale nie chcę.
|
|
|
I tylko bądź obok. I tylko patrz w tym samym kierunku. I dalej mnie rozśmieszaj. I mów mi to, co chciałabym usłyszeć.. I śmiej się, gdy ja się śmieję. I powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. I spraw, bym mogła Ci zaufać. I przytul, gdy tylko zechcesz. I ocieraj moje łzy, pocieszając mnie. I kochaj...tak jak ja kocham Ciebie. To wszystko. Nic więcej od Ciebie nie chcę.
|
|
|
|