|
pyyskaataa.moblo.pl
''Zanim umrę kurwa mać nie chcę nic od tego świata Który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada Jak Ci się układa ? Mam nadzieję że jest git I że w przeciwi
|
|
|
''Zanim umrę kurwa mać, nie chcę nic od tego świata
Który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada
Jak Ci się układa ? Mam nadzieję, że jest git
I że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz''/ Jopel
|
|
|
''Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz
Usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać
Czegokolwiek nie dotkniesz, to jakbyś mnie poczuła
To nie jest takie proste zapominać o ludziach''/ Jopel
|
|
|
''Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda
Z najprostrzymi sprawami potrzebuje oparcia
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych
Ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby''/ Wdowa
|
|
|
''Niezależnie czy mnie nie chcesz będę z Tobą kurwa mać
Pamięć to nie spam. Będę w niej i w Twoich snach
Wtedy gdy będziesz spać, spotkasz się z koleżanką
Pójdziesz wieczorem chlać, albo gdy wyjdziesz na miasto
Na ulicy, w autobusie, wyrzuć ramkę z fotografią
Ja i tak po Ciebie wrócę, przyjdę i przypomnę Ci
Że to nie było tak dawno w sumie..''/ Jopel
|
|
|
Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia
|
|
|
''wiesz, to przeze mnie nieraz płakała w poduszkę.
Jej dłonie tak delikatnie, gładkie nadzwyczajnie
zupełnie jakby ktoś zmył z nich linie papilarne.
Pamiętam jej rozbijane łzy na mojej sinej skórze
i jej rozmazany tusz do rzęs na mojej siwej bluzie.
Mówiła : bez Ciebie nie ma mnie bez konsekwencji
tkwiliśmy w milczeniu bez skutku i bez koncepcji.''/TMK aka Piekielny
|
|
|
Nie było jej kilka lat, wciąż tęskniłem
i bałem się, że niechcący ją zabiłem,
rodzice nie wiedzieli czemu Tomek często płacze
bałem się, że jej więcej nie zobaczę.
Przyszła do mnie w najgorszym momencie,
gdy dowiedziałem się, że ojca ze mną już nie będzie
Trzymała mnie za ręce jak dawniej,
mówiła, że zostanie ze mną na zawsze
Ja strasznie nie chciałem, by znowu mnie opuściła
zrozumiałem, że to o tym piekle kiedyś mi mówiła.
Ciemne mieszkanie, zero snu, milion łez
była tu ze mną znów i na szczęście ciągle jest.
Prawie 3 lata czekała cierpliwie w domu
na to kiedy wrócę ze szkoły, by znowu mi pomóc.
I nie wiem co się stało, że znowu mnie olała
mówiła, że będzie zawsze - suka, kłamała./TMK aka Piekielny
|
|
|
''Spała ze mną, kochaliśmy się bez przerwy
dawała szczęście, przy tym koiła nerwy.
Z nią nie było tych problemów byliśmy jak małe dzieci,
Ja się bałem o to, że spierdoli mi stąd po raz trzeci,
ale przecież mnie kocha, to miłość na zawsze -
kurwa byłem głupi jak tak teraz na to patrze.
Bo wierzyłem w to, że zostanie tu na wieki,
a ja ogarnę życie, wreszcie odstawie leki,
zasnąłem z nią, ale sam byłem rano,
mogłem skumać tamtej nocy, nie powiedziała dobranoc.''/ TMK aka Piekielny
|
|
|
Dobra lecę mamo, tam gdzie zawsze na przystanek
Miałem wrócić na noc, nie wracałem na śniadanie
Małe zmiany w planie, do pomocy blanty, wódka
Koleżanki koleżanek, każda fajna, wesolutka
Piątek, sobota - gdzieś jakaś domówka
Konkret ochota jest, można się uchlać
Cycki, tańce, ktoś lodówkę szabrował
Rap w głośnikach, na stole szklana pogoda
Uwiecznił coś Kodak na paru odbitkach
Gdy jeden po pół litra myślał: fajna kobitka
Więc skrócił dystans i powiodła się misja
A rano czar pryska - była tłusta i brzydka
W głowie misz-masz i Kojota Poranek
Dajcie mu piwka, będzie jak okład na ranę
I znowu na przystanek z trzeźwością na bakier
Na chatę wracałem zygzakiem/ Siwers ♥
|
|
|
|