|
Mam do wyboru dwóch mężczyzn. Jeden to zero a drugi to nr. 1. - Więc w czym problem? - Zero zawsze jest przed jedynką...
|
|
|
Mówiąc "Poradzę sobie" myślę "Pomóż mi "
|
|
|
-Lubisz sernik?-Tak, a umiesz zrobić?- NIe umiem, ale jak lubisz to sie naucze"
|
|
|
Sięgnęłam po kolejną paczkę papierosów i szklankę kawy zastanawiając się co zabije mnie pierwsze : nikotyna, kofeina czy nieodwzajemniona miłość ?. // xxsendyyxx
|
|
|
Czekam na Ciebie od rana, zjaw sie szybciej, bo mi sie juz bbłyszczyk kończy.
|
|
|
Ubrała rude EMU w zebre, czake myszke z duzymi uszkami, biale leginsy i futrzaną kurkte. I gdyby nie to ,ze oczy miala zalane łzami i usta najbardziej smune na swiecie, nikt by nie wiedzial, ze cierpi z milosci.
|
|
|
A oto "fuck you" za elefony na ktore czekałam,randki na ktore liczylam,milosci ktorej chcialam,lzy ktore wyplakalam,i serce ktore zraniles
|
|
|
Konsekwentnie,bez napinki. Pierdolimy WALENTYNKI !
|
|
|
Podarował jej 13 herbacianych róż, 12 żywych i jedną sztuczną i dodał "Kiedy ostatnia róża umrze w tedy przestane Cię kochać "
|
|
|
Dlaczego w każdej smutnej piosence, praktycznie kilka linijek pasuje do Ciebie?
|
|
|
- Gdzie byłaś?
- Na spacerze.
- Chodź tu.
- Proszę Cię, no.
- Pachniesz męskimi perfumami, dziecko.
- Pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
- Kocham Cię!
- Nie wierzę.
- Dlaczego?
- Bo nie chcesz mnie pocałować przy kumplach, wstydzisz się mnie.
- Nie, tylko uważam, że miłość nie jest na pokaz...
|
|
|
|